Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Takie moje rozmyślania.
#1
 Urodziła mnie matka z krwi i ciała, ochrzczono w kościele i od tego momentu zaczęto mnie formować.  
Budować z kości, z krzesła, ze swoich wspomnień, z niespełnionych marzeń,  
z tablicy szkolnej, z kredy, z warkoczy matki i z pojedynczych kosmyków, ale głównie z betonu.  
W imię narzuconych zwyczajów wbudowano lęki, według ustalonych gier nie wiedząc kim jestem.  
W tym wszystkim jakąś rolę miała moja dusza. Toczy się gra komputerowa?.  
 
Czym jest dusza? Tak sobie sama odpowiadam.  
 
Dusza, to dysk z pamięcią pełen programów które uruchamiają ciało i mózg, to kanał łączący z Bogiem.  
Komputer jest tylko opakowaniem twardego dysku i ciało jest opakowaniem duszy.  
Szatan jak haker próbuje przeprogramować dyski, wrzucając różne wirusy,  
czasem nie potrafimy się obronić i wtedy kasuje nam boską pamięć i wciska zło.  
 
Ciało bez duszy jest martwe i niepotrzebne, pogrzebane rozkłada się na proch tak jak komputer  
bez dysku wyrzucamy utylizujemy. Po śmierci, pamięć ` ja` oddziela się od ciała.  
 
Apostoł Paweł oświadczył: To `co siejesz (przy śmierci) nie siejesz  
ciała, które ma wyróść`. Przy zmartwychwstaniu Bóg  
da ciało każdej osobie, t. j. każdej istocie. czyli duszy, lecz nie te same,  
te które uległy zniszczeniu przy śmierci.  
Dusza zostaje w uśpieniu jak dysk wymontowany z komputera.  
 
Bo jak inaczej tłumaczyć obudzenie martwego Łazarza.  
Jezus nie wyciągałby go z krainy niebiańskiej szczęśliwości, wyraźnie powiedział: `Łazarz, przyjaciel  
nasz, zasnął, ale idę obudzić go`  
Uruchomił ponownie jego duszę.  
 
Dusze uśpione czekają na zmartwychwstanie jak dyski leżące na półce.  
Bóg jak Internet, jest najważniejszym ogniwem w połączeniu.  
 
`Boć ci, co żyją, wiedzą, że umrzeć mają; ale umarli o niczym nie wiedzą,  
i nie maja więcej żadnej zapłaty, gdyż w zapamiętanie przyszła  
pamiątka ich`. - Kaz. Salomonowy 9:5.  
 
Chyba, że uda się komuś przed śmiercią zalogować na tamten świat lub po śmierci na tutaj.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#2
Bardzo ciekawa, współczesna wizja religijnych dogmatów w wersji pop. Bóg jako Internet i dusza jako dysk twardy...
Interpunkcja nieco szwankuje i wersyfikacja nieprozaiczna, ale przesłanie na TAK.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Od razu wiedziałem, że gdzieś to już czytałem:
http://www.via-appia.pl/forum/showthread...#pid141207

Mimo wszystko bardzo ciekawa refleksja i udane wykorzystanie porównania do świata elektroniki.
Od siebie daję 4 gwiazdeczki.

Serdecznie pozdrawiam Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości