Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tajemnica boskiego interesu
#1
na swój sposób Boga chwalę
za to co dał
nie widziałam jak dawał
nie zdradził też wartości

dodał przykazania
prawie wszystkie na nie
po co te zakazy
skoro jest wszechmocny

człowiek też ma swoją kalkulację
grzeszy
to wie że żyje
ale wierzy boskiej opatrzności

po swojemu urządza sobie dom
jak ziemski bóg

gdy poczuje zimno koło tyłka
na nic szukanie treści
żarło żarło i zdechło

w pewnym momencie zobaczy światło
tu Boskie biuro podróży
naiwni
co liczą na jego upadłość
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#2
przeczytaj to sobie na głos. jest fatalne gramatycznie
Odpowiedz
#3
O to to. Liwaj ma rację. Co do treści, no mnie się akurat subiektywnie nie podoba, ale to kwestia rozgryzienia tematu.
Lapsus Calami

Licho nie śpi
Insomnia też

Lapsus Calami
Odpowiedz
#4
Myśl na plus, koncept na minus, gramatyka na minus, niespójność na minus, ostatnia strofa na plus, co w ostatecznym rozrachunku daje dwójkę z plusem.
Odstaje od reszty Twoich tekstów, potrafisz pisać lepiej i trafniej.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#5
Trzy minusy, dwa plusy. Czasem tak wychodzi Smile Dziękuję za komentarze.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#6
Ostatnio zwrotka dobrze się wyróżnia na tle reszty. Ale wypadałoby poprawić pozostałe wersy, bo kuleją! Polecam naprawdę czytać wiersze na głos, to pomaga!
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości