TOP 5 - GRY RPG
#31
Jak dla mnie to:
1. TES III Morrowind (cała seria jest świetna, ale klimat Morka niszczy wszystko)
2. Gothic 1 i 2 z Nocą Kruka, bo dalej to już dno, metr mułu i jeszcze wodorosty.
3. Wiedźmin 1 i 2
4. Vampir Masquarade Bloodlines
5. Divinity II Ego Draconis
Odpowiedz
#32
Po drobnych zmianach:

1. Morrowind
2. Skyrim (bliżej poziomu i klimatu Morrowinda niż Oblivion)
3. Oblivion
4. Fallout 3
5. Wiedźmin
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out.
Odpowiedz
#33
Jako że jestem rocznikiem nieco młodszym i nie zagrywałem się w takie gry ja Baldur's Gate czy Icewind Dale to moja lista bedzie bardziej współczesna.

1. Wiedźmin 2 Zabójcy Królów
2. Deus Ex Human Revolution
3. Mass Effect 2
4. Dragon Age: Początek
5. Mass Effect 1
Moje opowiadania:

To tylko interes(fantasy)
Nieznany(science fiction)
Głos ludu(fantasy)

"Lepiej, by się nas bano niż kochano, jeśli nie da się osiągnąć obu tych rzeczy naraz."

Odpowiedz
#34
Wiedźmin 2 jest naprawdę godny uwagi, zgadzam się. I gdyby nie to, że nie mogę w mojej liście opuścić żadnego z wymienionych tytułów, to pewnie bym tę grę gdzieś tam umiejscowił. Świetna polska produkcja, w której spory nacisk położono na solidny poziom trudności, przez co feeling gry jest nieco bardziej staroszkolny, co ja osobiście poczytam grze jako spory plus.
Odpowiedz
#35
Popatrzmy... Odkopię temat, bo mi się podoba. ^^

1. Mass Effect 3 - jak dla mnie, po prostu geniusz. I nie rozumiem, co się ludziom w zakończeniu nie podoba. (Dobra, byłem pierwszym wśród znajomych, który miał do wyboru także Synthesis, może to dlatego) Bardzo grywalne, z przemyślanymi mechanizmami rozgrywki, po prostu epicka historia i nareszcie poczułem, że moje wcześniejsze wybory z jedynki i dwójki, nawet te drobne, miały wpływ na świat gry. Poza tym była to pierwsza gra, przy której się ze smutku i wzruszenia popłakałem. Do tego dochodzi niesamowicie rozbudowany świat. Szkoda, że przy następnej grze nie będzie tego samego uczucia...

2. Mass Effect - cóż, po prostu grywalność i zakończenie, dla którego warto było się przebijać przez te misje. Następna część straciła w moich oczach właśnie na zakończeniu. Pominę tu litościwie wydobywanie minerałów i nieciekawe postacie. (Miranda i Jacob mnie prawie powstrzymali przed dalszą grą)

3. Wiedźmin - za znany świat, który jest bardzo żywy. (okrzyki w rodzaju "Znowu mam całe nogi w g***nie" zasłyszane przy okazji polowania na utopce i inne smaczki, takie jak używanie słów "neurologia" czy też "fair", które to jak najbardziej występowały w książkach) Niestety, pod względem technicznym pozostawia wiele do życzenia, jest to, krótko mówiąc, wojna klonów w różnokolorowych ubrankach.

4. Deus Ex - tak, pierwszy Deus Ex. Twórcy odeszli od wyborów w rozmowach, musisz działać, a nie wybierać odpowiedni tekst. Pod względem technicznym... Cóż, powiedzmy miłosiernie, że przez ten aspekt gra ląduje w rankingu za Wiedźminem.

5. Ciężki wybór, który padnie jednak na Baldur's Gate, czyli na klasykę. Drakensang też jest fajny, choć często przynudza.
Odpowiedz
#36
To może teraz ja.

1. Mass Effect
2. Fable: Zapomniane Opowieści
3. Assassin's Creed
4. Wiedźmin
5. Fallout
Niebo dla tego, kto rozpęta piekło!

Piekło dla tego, kto nie wierzy w niebo!
Odpowiedz
#37
ME to nie RPG , tylko gra akcji.
"Mówię sam do siebie, ale ponieważ cenię sobie swoją opinię, nadałem sobie tytuł doktora." Erich Segal
Odpowiedz
#38
- Wiedźmin - Jestem wiedźminomaniakiemTongue Chociaż gra nie dorówna książce, to i tak jest to jedna z najwspanialszych gier w jakie grałem( I najwspanialsza w obrębie swojego rodzaju )
- Ghotic I i II - Dwie pierwsze części Gotka są zarąbiste, ale podzielam zdanie Okruszka, że seria skończyła się właśnie na dwójce.
- Fable-Zapomniane Opowieśći - Choć wydaje się taka cukierkowa i naiwna, to jednak wciąga na maksa!
Odpowiedz
#39
5. Fallout: New Vegas
Seria gier Fallout jest jedną z najlepszych serii mówiących o postapokalipsie. Całkiem interesujący wątek główny, dosyć duży świat poboczny i rekordzista Guinessa pod względem nagranych dialogów. Dodać do tego możliwość moddowania i wyjdzie coś pięknego.

4. Mass Effect (1)
Ogółem szanuję całą serię, ale im nowszy ME tym mniej było RPG a więcej akcji, więc przede wszystkim mam na myśli część pierwszą. Świetna gra z dobrym scenariuszem od moich ulubieńców BioWare

3. Dragon Age: Origins
Klasyczna gra RPG nie ustępująca dzisiejszym produkcjom polegająca na standardowym ratowaniu świata przed złem. Jednak - jak to przy grach BioWare - najbardziej intrygują mnie postaci towarzyszące głównemu bohaterowi. Każda jest inna, każda ma własne cele i priorytety. Polecam każdemu.

2. Wiedźmin 3
Długo się zastanawiałem, która produkcja powinna trafić na drugie a która na pierwsze miejsce, lecz na drugie wybrałem Wiedźmaka. Dobry klimat, duży świat gry, słowiańskość i świetna fabuła scalone z sagą Wiedźmina dały świetny efekt.

1. Star Wars: Knights of the Old Republic
Jednak na pierwszym miejscu stanął KOTOR. I to nie dlatego, że jestem fanem uniwersum SW, lecz dlatego, że dla mnie ta gra jest po prostu genialna. Duża różnorodność w wyborze klas postaci i stylu gry, ociekające oryginalnością postaci, ale przede wszystkim genialny scenariusz i reżyseria gry. Nawet wiedząc o wydarzeniach z gry (oglądałem spoilery przed graniem) to i tak miałem ciarki i gęsią skórkę poznając prawdę o fabule. Polecam!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości