Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sześć zapałek
#1
Wolność płynie po niebie pod postacią ptaka
Nieprzerwanie wędruje ku słońcu

A tam w dole czai się nienawiść
Sześć zapałek

Nabój wypełniony cyjankiem potrącił pióro
Krew poczęła sączyć się z niebios

Słyszałam szept
W sześciokątnej celi niespełnionych marzeń
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#2
Hm, kwaśny ten wiersz. Morrisonowy. Kiedyś, jak jeszcze eksperymentowałem z, hm, odmiennymi stanami świadomości, lubiłem taką poezję, teraz już mniej do mnie mówi. Aczkolwiek, całkiem udana aranżacja imho.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości