Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stargany list pod płytą kafelkową
#1
04. 12. 2014

Żelazne tory wskazywały obojętność, kontrastującą z moim buntowniczym sercem. Żartuję.
Tak naprawdę, to siedzę jak idiota zamknięty w sobie, w zamkniętym pomieszczeniu, w zamkniętym szpitalu. Incepcja. W dodatku wokół mnie bytują kolejne istoty, które nie potrafią, albo nie pozwalają sobie wyjaśnić do końca definicji. Kiedyś myślałem, że pojąłem właśnie wieprzków z mojej szkoły. Kiedy patrzę, jak płacze matka, mam ochotę przewiercić jej czoło śrubokrętem. Ty zrodziłaś we mnie szaleństwo, ja zatopię w twoim czole śrubkę ostateczności. Tak tu trafiłem.
- Nie rozumiem, jak ojciec mógł z tobą wytrzymać. Ach, no tak, przecież tego nie zrobił.
ApokalipSypany. Łykam.
Gnojne otoczenie – herosi z heroiny i wokoło mieszkania chuligani-motocykliści z psychiką przemądrzałych dzieci. Propaganja. To jak podłożyć C4 pod grill.
Nie wiedzą, kim jest prawdziwy bohater. Zmagający się z pozbawionymi twarzy pomnikami tramwajów. Roztopiona mgła, piana z nieba w tabletkach.
Inicjacja – Szkoła Introwertyków. Sala do nauki dystansu w stosunku do ogólnych pierdów na temat ludzkich… powinności… HA HA HA! Ktoś tu ma nie po kolei w głowie. Tak, formalnie to ja.
Człowiek zawodzi i wiesza jedną setną drugiego. Co, jeśli jest większa od drugiej tysięcznej? Okrrropieństwo!
Pychofani nie wiedzą o niezrozumieniu. „Anyway is highway”. Ludzie zabijający ludzi sprzyjają obniżaniu zawyżonej ich liczby. Heh. Można więc śmiało oznajmić, że mordowanie jest zdrowe dla życia. Żyjemy w trudnym miejscu, zdradza cię nawet rodzina. Skok z miłością zapisaną w tych małych rzeczach. Wieczne życie Prosiaczka jest umieszczone w książce Alana.
Trzecia dawka.
- Kupa z dupy!
Będąc niedojrzały zderzasz się z biznesem dorosłych. Ta świadomość ogromu pomyłek jest przytłaczająca dla mnie i dla ciebie. PO CO?
Chorych ludzi umieszczacie w więzieniach, ze zbójami nie robicie nic. Szukacie głupich. Siedzę tu. Żyję i zdycham jednocześnie.
Świadomość wciąż dobija się do drzwi twoich pragnień.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
wYkazywały obojętność
poza tym - durna uwaga.

boże, jakżem mało zrozumiał. chyba nie nadawałbym się do psychiatryka.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości