Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stańczyk
#1
Jako wierny swej roli,
szary mim,
tkwię w niedoli,
nie wyrażam ni uciech, ni łez.
Chwilo prowadź w krainy,
rajskie bramy, doliny,
proszę ojcze nie kieruj ku złu.
Serce boli od miny,
gdy skinieniem ślesz znaki,
niby sługa przybędę Ci znów.
Zakrywając wam oczy
nocy płaszcz mnie spowiada
często sztuczny, samotny i zły.
I choć jestem błazeński,
widzę błaznów ulice,
co mijają się ze mną co dzień.
Zadzwoń pańskim dzwoneczkiem
w sercu coś Ci podpowie,
że to właśnie na Ciebie już czas.
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Odpowiedz
#2
Cytat:niemy mim,
nie znam się, ale czy mim nie jest, że tak to ujmę, niemy z natury?
Cytat:nie wyrażam ni uczuć, ni łez.
to jest bez sensu, łzy są wyrazem emocji, więc jak można je wyrażać?

Jeśli dobrze odczytuję znaczenie, to może być nieźle, ale solidnie nad tym popracuj.
Hm, ale i tak jest nieco lepiej, niż ostatnio, jak czytałam twoje teksty, więc minimalny plusik za poprawę.
Odpowiedz
#3
Poprawa jest. Co do mim.. Tak księżniczko masz rację, mim to mim, wiadomo, że niemy.
I jest pewna niekonsekwencja w interpunkcji. I Ci, Ciebie nie musi być dużo to nie list. Ja bym to podzieliła na dwie strofy, ale zrobisz, co zechcesz.
Odpowiedz
#4
proponuję zerwać z klasycznym (polskim) "napompowanym" językiem i zacząć pisać od siebie własnymi "myślami" i słowami. Nie powielaj szkolnych poetów, pisz od SIEBIE, własnymi słowami.



Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Odpowiedz
#5
Insomnia, Księżniczko- co nieco poprawiłem według radSmile dzięki
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Odpowiedz
#6
No i tu właśnie pojawia się problem młodych, współczesnych poetów.
Brak czytania poezji po za językiem polskim. Ci, którzy nie czytają różnej poetyki, czy wręcz nowoczesnej myślą, żę jak napompują słowa tym ''ach i och'' lirycznym to będzie dobrze.
Odpowiedz
#7
(04-05-2011, 16:16)Insomnia napisał(a): No i tu właśnie pojawia się problem młodych, współczesnych poetów.
Brak czytania poezji po za językiem polskim. Ci, którzy nie czytają różnej poetyki, czy wręcz nowoczesnej myślą, żę jak napompują słowa tym ''ach i och'' lirycznym to będzie dobrze.

Piszę w stylu, który mi odpowiada. Nie jestem mistrzem pióra lecz doskonalę się, nie czytam wszystkich czasem wręcz odrzucam niektóre wiersze dwóch ostatnich dekad gdyż nie są dla warte uwagi. Zgodzę się z Tobą w tym iż mało się teraz czyta a specjalistów i godziwych krytyków liczba maleje.
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Odpowiedz
#8
Po co zaimki osobowe wielką literą, po cholerę to masło maślane ("niemy mim"), czemu udaje pan Gałczyńskiego i ten ciężki archaiczny styl?
Brrr, dusi i kuje.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#9
Cóż, musiałbyś popracować nad tym wierszem, bo fragmenty świetne mieszają się w nim z typowym przerostem formy nad treścią. Nie jest to łatwy styl, trzeba oddać, ale sama forma nie wystarczy, niektóre zdania są ładne, ale lekko bez sensu. Poza tym sam podział na zdania jakoś mi tu kuleje, np.
Cytat:Chwilo prowadź w krainy,
rajskie bramy, doliny,
proszę ojcze nie kieruj ku złu.

Awkward. Nie pasuje mi to wcale. Ale podsumowując - popracuj nad tym i będzie bardzo dobrze. Na razie tylko nieźle.

A teraz abstrahując od wiersza...


(04-05-2011, 16:26)FantaSmaGoria napisał(a): czemu udaje pan Gałczyńskiego i ten ciężki archaiczny styl?

A czemu nie? Czy archaiczny styl lub stara forma to coś złego? Nie sądzę.

(04-05-2011, 16:16)Insomnia napisał(a): No i tu właśnie pojawia się problem młodych, współczesnych poetów.
Brak czytania poezji po za językiem polskim. Ci, którzy nie czytają różnej poetyki, czy wręcz nowoczesnej myślą, żę jak napompują słowa tym ''ach i och'' lirycznym to będzie dobrze.

Zgadzam się z tym, że samo, jak to ładnie ujęłaś, "ach i och" wiersza pięknym nie czyni - ważny jest sposób w jaki się tych ochów używa. Poezja romantyczna to same ochy i achy. Co jest złego w stosowaniu takiego stylu, jeśli robi się to dobrze? Czy tylko nowoczesna forma jest dobra?
Odpowiedz
#10
(04-05-2011, 17:18)Nebraska napisał(a): A teraz abstrahując od wiersza...


(04-05-2011, 16:26)FantaSmaGoria napisał(a): czemu udaje pan Gałczyńskiego i ten ciężki archaiczny styl?

A czemu nie? Czy archaiczny styl lub stara forma to coś złego? Nie sądzę.

Nie, jeśli używa się ich z umiarem i nie popada się przy tym w patos.


nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#11
(04-05-2011, 17:18)Nebraska napisał(a): Cóż, musiałbyś popracować nad tym wierszem, bo fragmenty świetne mieszają się w nim z typowym przerostem formy nad treścią. Nie jest to łatwy styl, trzeba oddać, ale sama forma nie wystarczy, niektóre zdania są ładne, ale lekko bez sensu. Poza tym sam podział na zdania jakoś mi tu kuleje, np.
Cytat:Chwilo prowadź w krainy,
rajskie bramy, doliny,
proszę ojcze nie kieruj ku złu.

Awkward. Nie pasuje mi to wcale. Ale podsumowując - popracuj nad tym i będzie bardzo dobrze. Na razie tylko nieźle.

A teraz abstrahując od wiersza...


(04-05-2011, 16:26)FantaSmaGoria napisał(a): czemu udaje pan Gałczyńskiego i ten ciężki archaiczny styl?

A czemu nie? Czy archaiczny styl lub stara forma to coś złego? Nie sądzę.

(04-05-2011, 16:16)Insomnia napisał(a): No i tu właśnie pojawia się problem młodych, współczesnych poetów.
Brak czytania poezji po za językiem polskim. Ci, którzy nie czytają różnej poetyki, czy wręcz nowoczesnej myślą, żę jak napompują słowa tym ''ach i och'' lirycznym to będzie dobrze.

Zgadzam się z tym, że samo, jak to ładnie ujęłaś, "ach i och" wiersza pięknym nie czyni - ważny jest sposób w jaki się tych ochów używa. Poezja romantyczna to same ochy i achy. Co jest złego w stosowaniu takiego stylu, jeśli robi się to dobrze? Czy tylko nowoczesna forma jest dobra?
Widzę Cię jako niezłego krytyka Nebraska a wiesz dlaczego- właśnie dlatego że postrzegasz sprawiedliwie świat nie szufladkując formy ani treści na dobre i złe jak to zrobiono wyżej. Tyle się słyszy o nowym "lepszym" stylu, a to jak dla mnie nie prawda. Nowy styl często kojarzy mi się z pisaniem wierszy o kotlecie, bez sensowności i nic nie wnoszącym opisywaniem kiczu, który nas otacza.
Nie zamieniając się jednak w nich, chciałbym żeby epoki i formy były równe i mimo własnych odczuć każdego z autorów, traktowane z należnym szacunkiem.
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Odpowiedz
#12
Prawda jest taka, że ktoś tu ma przerośnięte ego i nie dopuszcza do siebie krytyki.
Napisał ktoś gdzieś o tym "nowym lepszym stylu"? Ja nie określiłam Twojego stylu jako zły. Nie ma złej poezji. Natomiast są źli autorzy, którzy z biegu są pewni swojej świetności i geniuszu.
Współczesna poezja obraca się wokół sfery profanum, bez UGRANYCH emocji NA POKAZ i bez sztuczności. Przekaz jest prosty i niebanalny. O ile autor dobrze się zabrał do wiersza.
Ciężki archaiczny styl, patos i ciężkość w poezji często bywa przeżytkiem, gdyż wiele już w tej kwestii zostało powiedziane, a korzystanie z utartych schematów jest bezcelowe.
Chwali Ci się, że tworzysz wedle własnych przekonań, ale dopuść do siebie krytykę, bo daleko nie zajedziesz.
Do kogoś mogą trafiać Twoje słowa, do mnie nie trafiają.
Nie lubię tej ciężkości, jestem tylko jednym z wielu odbiorców.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#13
Weź pod uwagę to, co powiedziała Fanta. Nikt Ci nie chce krzywdy zrobić.
Odpowiedz
#14
Jak dla mnie jeden z Twoich słabszych utworów.
Brakuje w nim jakiejś takiej płynności,nie pasują trochę słowa.
Ogólnie to wiersz nie jest taki zły,ale trochę mi do Ciebie nie pasuje o! Big Grin
3/5

Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości