08-09-2011, 12:07
Idąc za ciosem, oprócz animacji ujawniam jeszcze jeden mój grzeszek - teledysk. Tak przynajmniej szumnie to nazywam. Była to moja pierwsza poważniejsza styczność z kamerą, więc łatwo nie było. Wideo jednak robione dla rodziny, a czego to się dla rodziny nie robi?
Tekst piosenki, przyznaję, nie jest może najambitniejszy, ale jest taki i już. Z niektórych błędów, szczególnie montażowych zdaję sobie sprawę, ale na poprawki trochę za późno. Może kiedyś będzie lepiej.
A mowa o tym:
http://www.youtube.com/watch?v=vG_MN5cqPeI
Pozdrawiam!
Tekst piosenki, przyznaję, nie jest może najambitniejszy, ale jest taki i już. Z niektórych błędów, szczególnie montażowych zdaję sobie sprawę, ale na poprawki trochę za późno. Może kiedyś będzie lepiej.
A mowa o tym:
http://www.youtube.com/watch?v=vG_MN5cqPeI
Pozdrawiam!