Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
26-11-2011, 06:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2011, 06:43 przez starysta.)
Ja jestem tylko człowiekiem
Podobno omylnym
Tak mówią inni
Bóg to taki aferzysta
Zawłaszczył sobie świat
Nielegalnie
Kolombo odkrył Amerykę
Dla własnych celów
Kadrowania
Chopin był graczem największym
Giełdowym
Japonię tez ograł
Maria Curie wygrała
Druga wojnę światową
Rzucając radem
Breżniew nasz kochany
Zmarł od pocałunków
Jaruzelskiego
Wałęsa przeorał ogródek
Sadząc na nowym
Stare drzewa sanacji
Jarosław K twierdzi
Zabijać to jedyne wyjście
Z kryzysu światowego
A ja wszystko zapisałem
Dokładnie
Dlatego już milczę
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 21
Dołączył: Aug 2010
W każdej zwrotce Polak... Dla wielu Bóg był Polakiem - wszak jego Matka pochodziła spod Częstochowy. Nawet o Krzysztofie Kolumbowiczu się coś znalazło. Tak naprawdę to Bóg stworzył świat, potem stwarzał narody - Egipcjan, Żydów, Czechów... Doszedł do Polaków. Zastanowił się i po chwili wysiłku stworzył wódkę, by mu Polacy świata nie podbili.
Widać podmiot liryczny narzeka, że Polacy przypisują sobie zbyt wielką rolę w dziejach świata. I tu podmiot liryczny zawiodę, bo naprawdę jesteśmy kundlami Europy. Przez nasze ziemie przewalali się Germanie, Żydzi, Hunowie, Tatarzy, Polacy, Słowianie, kupcy z Bursztynowego Szlaku, Szwedzi, Węgrzy, Czesi, Rosjanie, Rusini, goście Urlicha von Jungingena... I to miało się nie skończyć jakąś mieszanką wybuchową? Przez kilkaset lat z Polska była trzecią potęgą w Europie. Jagiellonowie mieli szansę konkurować z Habsburgami. Owszem, ciężko powiedzieć, byśmy byli podporą światowego pokoju, ale znowu ciągłe narzekactwo i nieumiejętność przyznania się do tego, co nam się udało, jest mocno przesadzone.
To chyba raczej pod wiersz podpada i dział Poezyja, ale humus errata fest.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
Nie narzeka, ubolewa. I nie jest przesadzone.
Poczytaj raz jeszcze i odszukaj pewien ciąg, linię.
A gdzieś w środku znajdziesz i to Cytat:Polska była trzecią potęgą w Europie. Jagiellonowie mieli szansę konkurować z Habsburgami.
Oczywiście, jak całe tysiąclecie + 111 zawalamy nie osiągając swojego ducha NARODOWEGO.
Szabelka i honor to za mało.
Chop sasa
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
26-11-2011, 13:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2011, 13:12 przez Pasiasty.)
Bóg sobie nic nie zawłaszczył. Nawet jeśli posłucha się jego namiestników, On się odcina od posiadania czegokolwiek. Nawet z logicznego punktu widzenia, to co ktoś stworzy nie zawsze (nieczęsto) musi należeć do niego. Architekt nie jest właścicielem budynku. Ale co ja się tam znam, wszakże jestem niewierzący.
Kolombo to był detektyw, przez c pisany. Nie wiem, co mu do Polaków, ale kiedyś trzy statki miał Kolumb. Kolumbia po nim została. Światowa stolica heroiny. To jakby rykoszet za Indian.
Chopin nie jest wcale jakiś super znany. Rozpoznaje się światowo tylko jedną jego kompozycję. Do Wagnera i Straussa mu daleko (pod względem popularności).
Skłodowska też dostała rykoszetem. Ale jakoś jej nazwiska na tablicy Mendelejewa nie widzę. W ogóle jakby jej ktoś sprzedał wtedy info o radioaktywności, wirusie ebola, AIDS, komórkom rakotwórczym i biodegradacji to może ktoś inny by się za to zadanie zabrał.
Jaruzelski miał czadowe okulary. Wydał rozkaz. No cóż, wielu generałów na przestrzeni setek lat wydawało rozkazy. Się go czepili jakby co najmniej zabił Kennedy'ego.
Lechu był symbolem. Co sadził, nie wiem. W jego ogródku nie byłem. Ale warto też zwrócić uwagę na to, co mu wolno było posadzić. Tyłek na fotelu i to pod warunkiem, że poduszka będzie czerwona. Jak to było z tym krukiem i wronami?
A Yarosuaf ma traumę. Jak ja za małolata bym zapieprzył księżyc i by mi go zabrali, a potem by mi zabrali (Bóg może) brata bliżniaka to też bym miał krucjatę. Vide: myślenie kanałowe.
Z tego Galla Anonima jednak, jak Rafału zauważył, wysypało się tylko pasmo marudzenia. Gdyż (to na własnej obserwacji wiem) przeciętny Polak (nie w Polsce oczywiście, bo za te śrubki to ja bym nawet świni nie karmił) jest uznawany za profesjonalistę, świetnego pracownika, dobrego żołnierza i honorowego człowieka. Dlaczego zatem ktoś miałby siedzieć w burdelu, gdzie nikt tych zalet nie docenia?
Niby powód do marudzenia, ale z historycznego punktu widzenia (a do tego odnosi się tekst) sami Polacy są sobie winni. A z założenia winny nie ma podstaw do marudzenia. To sie profesjonalnie nazywa hipokryzja.
Dziękuję za uwagę
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
Cytat:Niby powód do marudzenia, ale z historycznego punktu widzenia (a do tego odnosi się tekst) sami Polacy są sobie winni. A z założenia winny nie ma podstaw do marudzenia. To sie profesjonalnie nazywa hipokryzja.
Dziękuję za uwagę
Jeżeli, albo nie, napisze tylko (,) że miło mi. Bardzo miło. Prawie odczytałeś wszystko.
Jedno odniesienie, POLAKÓW pracujących za granicą, dziś, nie tykam.
Darze ich szacunkiem. Za zdolności także.
Bo jesteśmy hipokrytami Pasiasty, jesteśmy.
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Satyra raczej średnia i tylko tyle mogę powiedzieć. Poza tym z niektórymi tezami bym polemizowała, ale to nie forum polityczne i nie czas na uzewnętrznianie moich poglądów.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
(26-11-2011, 21:09)Mestari napisał(a): Satyra raczej średnia i tylko tyle mogę powiedzieć. Poza tym z niektórymi tezami bym polemizowała, ale to nie forum polityczne i nie czas na uzewnętrznianie moich poglądów.
Tu nie ma polityki.
Wyjechał z tym Growiec, dlaczego ? Należy zapyta,c jego.
Ja tylko odpowiadam.
Jeżeli Pasiastemu przyszła do głowy taka a nie inna myśl, jego sprawa, wola interpretacyjna. Ja powiem tylko może tak być bo znaczy to nic innego jat fakt, że patrzenie jest słuszne. Z tej strony..
Ktoś pisze, ktoś inny sobie to tłumaczy.
Dla mnie jest to bardzo śmieszne
|