Sci-fi, a fantasty
#1
Mam w temacie maturalnym przedstawić na przykładzie wybranego twórcy literatury sci-fi, popularne motywy tego rodzaju. Zastanawiam się nad vernem, albo lemem, ale przecież jest wiele innych twórców fantastycznych jak np. sapkowski, albo tolkien, no ale gryzie mnie pewien problem, otóż czy oni na pewno będą pasować ? no bo przecież oni tworzyli fikcje, a nie fikcje naukową.... help me Sad

Przenoszę do kawiarenki, bo twórczość to jednak nie jest.
Pozdrawiam//Ero.
Odpowiedz
#2
Sapkowski tworzył chyba trochę science-fiction (było coś bodajże w zbiorze jego opowiadań "Coś się kończy, coś się zaczyna.". Zresztą jak sama nazwa wskazuje jest to fantastyka naukowa, więc odrzucamy magię, mitologię i tym podobne zaprzeczenia praw fizyki. Yennefer i Gandalf więc raczej stawiają swych twórców daleko poza obrębem tego gatunku.
"Problem w tym, mili moi, że za mało tu kowboi, a za dużo się wypasa świętych krów"
Z. Hołdys, Lonstar, "Countrowersja" 

Kroniki Białogórskie: tom I - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=2143 (kto szuka ten znajdzie wersję płatną Wink ); tom II - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=9341.

kronikibialogorskie.pl, czyli najbrzydsza strona www w internetach
Odpowiedz
#3
Jeśli chodzi o sci-fi to ja ze swojej strony polecam książki:

1. "Dzień wskrzeszenia" A. Pilipiuk --- motyw podróży w czasie, motyw ratowania świata przed zagładą
2. "Głowa Kasandry" M. Baraniecki --- motyw zagłady świata (opowiadanie "Głowa Kasandry"), zagadka kryminalnej (opowiadanie "Wynajęty człowiek")
3. "Gwiezdne bezdroża" A. Norton --- motyw podróży kosmicznych, przyjaźń z obcą rasą, motyw ponadprzeciętnych zdolności psychicznych u podróżników gwiezdnych
4. "Piknik na skraju drogi" bracia Strugaccy --- odizolowana przestrzeń, lądowanie obcych, praca stalkera
5. "W oceanie nocy" G. Benford --- motyw kontaktu z obcą rasą, tu jest mało fikcji, w książce bardziej daje się odczuć ducha lat 70/80 ub. wieku.
6. "Oko Jelenia" A. Pilipiuk --- motyw podróży w czasie, historia Hanzy i Rzeczpospolitej Obojga Narodów oraz wplecione w to wątki sci-fi - kolonizacja XVI wieku przez Chińczyków z przyszłości, poszukiwanie artefaktu


Tak z grubsza to polecałbym zaznajomić się jakie motywy są popularne w tym gatunku literackim (ja osobiście nie znam się za dobrze na science fiction, bardziej lubię filmy), a dopiero później wyszukiwać książki (lub pytać na forum), które spełniają Twoje kryteria.
Odpowiedz
#4
F. Pohl "Kupcy wenusjańscy". Zakochałam się w książce. Uważam, że można na niej bazować [sama miałam ją w pracy maturalnej]
Ale też "Solaris" Lema.

Jeśli masz bazować tylko na jednym autorze, aczkolwiek jego kilku dziełach, polecam właśnie Pohl'a ;] Z tego co pamiętam, jego dzieła są dostępne jako e-booki ;]

Pozdrawiam, Duś
Odpowiedz
#5
Naturalnie bazowałbym na Lemie - bogactwo tytułów, motywów i pomysłów.

Dla mnie oczywistym jest, że Sapkowski itpe, odpadają - to fantastyka, przypominająca dawne baśnie, czy historie wciągnięte z przeszłości.

Wystarczy wejść na allegro i zobaczyć co jest albo w literaturze SF, albo w fantastyce.

Pozdrawiam
Arche
Jeżeli myślisz, że Twój tekst jest dobry, napisz do mnie.
Wszystko da się naprawić.

Odpowiedz
#6
Właśnie - Sapkowski, Tolkien to Fantasy, nie Science Fiction ;]
Odpowiedz
#7
Polecam Ci książki Robina Cooka. Pisze w bardzo oryginalnej konwencji, powiedzmy medycznego SF. Dobra propozycja, jeśli chcesz podkreślić różnorodność tematyczną Science-Fiction.
Odpowiedz
#8
Nieeeeee. Czytałem Robina Cooka i to po prostu książki medyczne sensacyjne... Nie sci-fi. Zależy jeszcze jak się sci-fi rozumie, czy jako Lema i jego rzekomego następcę Dukaja, czy np. star warsowego pisarza (nie pamiętam nazwiska Big Grin). Robin Cook się chyba do tego nie zalicza, podaj mi dis choć jeden argument, dlaczego książki Cooka są science fiction Tongue
Masssssakra.

[Obrazek: 29136-65e26c5e68f2a8b1dc4d3c4283a1bf34..gif]
Odpowiedz
#9
yyy...Bo jest w nich fikcja naukowa? Tongue
Malb, no co Ty...Tongue
Odpowiedz
#10
Dzięki wszystkim za pomoc, mam nadzieje że wasze rady nie pójdą w las, spróbuję ułożyć z tych informacji kilka bibliografii podmiotu do tezy, której jeszcze nie wymyśliłem, ale wymyślę Big Grin i zobaczę co na to jeszcze powie moja polonistka, jeszcze raz wielkie dzięki Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości