Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
STAŃCZYK
#1
Znów do swych komnat
Król Stańczyka wzywa
Żąda pokłonu
I frywolnych żartów

Stańczyk przyklęka
Królowi się kłania
Lecz taniec nietknięty
Za drzwiami się czai

Brew Króla ściągnięta
A Królewna płacze
Znów pokłon
I sztylet rzucony przez Króla

Żądanie spełnione
I ramię skrwawione
Czerwona wstęga
Błazna przyodziewa

Kaleczony taniec
Byle jakie żarty
Królewna się śmieje
Choć wie, że to kłamstwo

Lecz kiedy upadek
Stańczyka uciszył
Zrozumiał Król głupi
Że błazna utracił

Do dzisiaj go wzywa
I żąda pokłonu
Mówią - Król oszalał!
A Królewna milczy

ocena: 4,5/10 (Kheira)
3/10 Nebraska




"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości