Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Roszada po niedoczasie
#1
Mówiąc o sk***synach nie mam na myśli oczywiście narodu ani państwa tylko sk***synów – R.A. Ziemkiewicz

Jeszcze nie siadam przed drogą.
Nieumyślny i nie w służbie hetmanów cierniowych
za mniej niż co dziesiąty kaprys
położenia śmiechu na szali,
z uspokojoną warstwicą ciśnień.

Wszystko w zasięgu metrykalnych dioptrii
pozostaje nawet niezrównane.
Jak korzonek z kapeluszem,
powieszonym w miejscu kwestowania
Odpowiedz
#2
Jedyna uwaga do tytułu - może w niedoczasie.
Odpowiedz
#3
Tak mi wychodzi, że jednak po.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości