Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pustka
#1
Błękitne oczy
w pustą przestrzeń wpatrzone
łza ozdobiła
porcelanową twarz


dzisiejsza noc
była tą ostatnią
ostatni pocałunek
szept
wymiana oddechów
czarno białe wspomnienia
niszczą wspólną jaźń

w czterech ścianach
pozostało tylko echo

kocham
kocham
kocham cię
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Odpowiedz
#2
"wymianę oddechów" gdzieś już widziałem, poza tym ostatnia strofa sprowadza ten (niebanalny) wiersz do... banału. A tak to fajnie wyszło Smile
[Obrazek: Boobic.gif]
Odpowiedz
#3
Zuza, akurat ten wiersz, przy wszystkich dotychczas napisanych przez Ciebie wierszach, wypada mizernie. Mierzi mnie szyk w pierwszej strofie, językowo- słabo. Wiersz dość banalny. Przymykam na niego oko Wink, bo wiem dobrze, że stać Cię na duuużo więcej i potrafisz urzec czytelnika treścią oraz wyszukanymi metaforami.
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości