Liczba postów: 14
Liczba wątków: 10
Dołączył: Oct 2012
Pssst… czujesz to? Ten zalewający czoło zimny pot zwątpienia? To feromon dla anioła śmierci. Wyraźny sygnał zezwolenia na bezlitosny gwałt duszy. Tutaj dzień po dniu odbywa się kara. Cykliczna, dokładnie przygotowana, zupełnie bezkrwawa wycieczka przez salę tortur. Samotny marsz bez końca przez aulę szyderczych nieumarłych wspomnień. Spacer wyklętego, skazanego na wsłuchiwanie się we własny oddech. Czy wiesz, że liczenie kroków to kara sama w sobie? Nie jest ona jednakże tą najgorszą. Najgorsze co zawitało w tę hermetyczną zdawałoby się krainę to podrzucona przez kogoś nadzieja. Plotka, że można stąd uciec. Ktokolwiek wrzucił w tę otchłań to plugawe ziarno chyba nie zdawał sobie sprawy, iż gleba tutaj należy do najbardziej urodzajnych. Latami użyźniana zepsutą duszą i przeorana łamanymi w bólu kośćmi, wchłonie każde kłamstwo i wyda jego kwaśne owoce. Czy ty nadal mnie słuchasz…? Hej, pssst… nie trzęś się tak. Ty wiesz, że jutro też tutaj będziemy. Śpij zatem spokojnie, bo w sumie kwestią interpretacji jest, czy jutrzejsze „pssst” będzie prośbą o dialog z pogrążoną w ciszy duszą, czy też odgłosem kolejnej otwieranej butelki. W zasadzie, kto by się przejmował?
Omnis Amans Amens
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Mam ambiwalentne odczucia, ale w sumie chyba skłaniam się bardziej na tak, bo pomysł bardzo trafiony z tym "psst", tylko jak na mój gust trochę przesadziłeś z patetycznością.
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 10
Dołączył: Oct 2012
No tak, my - ludzie z problemami mamy na bakier z prostotą
Dziękuję za opinię.
Omnis Amans Amens
Liczba postów: 2 297
Liczba wątków: 119
Dołączył: Dec 2011
Krótkie, ale pobudza wyobraźnię.
Co widzę? Człowieka, który idzie przez życie samotnie, a bezcielesny, eteryczny głos "psssta" mu do ucha i opowiada różne rzeczy. Bardzo tajemniczy tekst, złapałem perełkę:
Cytat:Najgorsze co zawitało w tę hermetyczną zdawałoby się krainę to podrzucona przez kogoś nadzieja.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 489
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
Udało Ci się wykreować świetny klimat. Sprawia, że czytelnik czuje się prowadzony przez jakiegoś dementora, tylko że bardziej gadatliwego
Końcowy zabieg podwójnej interpretacji tytułowego "pssst". I nie zgadzam się, że jest zbyt patetyczne. Jest bardzo przyjemne w czytaniu. Naprawdę bardzo ładny zabieg. Przeczytałbym chętnie coś dłuższego w Twoim wykonaniu. Jestem ciekawy jakbyś sobie poradził. Widać też, że długo się zastanawiałeś nad każdym zdaniem, żeby wszystko grało.
I wszystko gra
5/5
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 365
Liczba wątków: 12
Dołączył: Mar 2012
Cytat:w sumie kwestią interpretacji jest, czy jutrzejsze „pssst” będzie prośbą o dialog z pogrążoną w ciszy duszą, czy też odgłosem kolejnej otwieranej butelki.
Świetne zdanie!
Ogólnie - naprawdę ciekawa miniatura, pozostawiająca spore pole dla wyobraźni czytelnika. Plastycznie napisana, utrzymana w dość tajemniczym, mrocznym klimacie, pozwala na różnorodne interpretacje. Choć fakt - zgodzę się z Księżniczką, że ciut zbyt patetycznie, ale chyba ten patos akurat tutaj pasuje.
4/5 ode mnie!
Pozdrawiam
Would you like to say something before you leave?
Perhaps you'd care to state exactly how you feel?
We say goodbye before we've said hello
I hardly even like you
I shouldn't care at all