Przegrasz

[Absinthe]

Powrót do poezji, powrót do jakiejkolwiek działalności literackiej, od dawna nic nie napisałam, a może dlatego, że nie chciałam pisać? Wiersz miał pójść na konkurs, ale przez moje zaniedbanie nie wyrobiłam się z terminem.
***

Przegrasz

Przegrasz
Jeśli bezmyślnie
Powiesz
Tak

Przegrasz
Jeśli bezmyślnie
Powiesz
Nie

Bezmyślnością
Przegrasz

Myśl

[Changed]

W takim razie witam po powrocie.
Wiersz mi się podoba, taki prawdziwy. Końcówka dwuznaczna. Bo to ,,myśl" może być i rozkazem i rzeczownikiem, chociaż wtedy nie wiem, co by znaczył, lub czymkolwiek innych. Przychylam się do pierwszego... Do tego, że jakiekolwiek zrozumienie, zastanowienie się nad odpowiedzią, myślenie, sprawia, że wygrywamy - bo wiemy swoje i to jest wygraną, prawdą i metodą dominacji, bezbrzeżnym przekonaniem o własnej racji.

[starysta]

...jeśli bezmyślnie powiesz nie wiem
przegrasz
To cały wiersz, temat, forma.

Changed myślenie to nie wygrana

Co do wiersza, tak na serio, no cóż...

...ale to jest mniam...

Zapytałam dziecko niosące świeczkę:

- Skąd pochodzi to światło?

Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.

- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.

— Jonathan Carroll

[Absinthe]

Drogi Starysto mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź, ale tym razem bez używania emotikonek?
Bo ja ich raczej starem się unikać (to jest w końcu forum literackie i powinniśmy uczyć się wyrażania opinii bez takich środków). Tak wiem, że mój opis jest genialny, ale nie ja ten tekst napisałam i jeśli on ci się podoba to proszę, napisz mi to w prywatnej wiadomości, bo to jest miejsce do komentowania wiersza a nie opisu. A tak poza tym to dziękuję za komentarz.

Changed - dzięki za komentarz.

[Changed]

Changed myślenie to nie wygrana

Może nie całkiem, ale w większości. I jeszcze zależy w czym. Bo w walce z obecnym światem, z komercją i telewizją- owszem.
Starysto, nie zgadzam się, z mówieniem nie wiem. Sądzę, ze tam chodzi o tępe zdecydowanie, bez wiedzy o skutkach i zamierzeniach rozmówcy.

[starysta]

Co do emotikonek, czasami wyrażają to co komuś trudno napisać, albo nie chce napisać, bardzo wyraźnie dają do zrozumienia co ktoś myśli. Ja korzystam, i wielu innych, są po to.
Jednak domagasz się, to nie posłużę się nimi a napiszę.
Co do wiersza wydawało mi się że wyraziłem się jasno.
Banał.
Bardzo słaby banał. Dla mnie.
W poezji, tak uważam, oprócz podmiotu musi być słowo. Piękne słowo. Gra słowem, Myśl, rozwinięcie, metafora, epilog.
A tu cały wiersz, to cztery słowa powtarzane.

Przegrasz

Przegrasz
Jeśli bezmyślnie
Powiesz

... brzydkie to, i nie ma co czytać. Dodając tak i nie nie wzbogaciłaś.
Może uważasz, że sprytnie to ubrałaś w formę, ale nic z tego.
Ale to moja opinia.

[Charlotte_May]

A mi się bardzo podobało! Rzeczywiście, wydaje się tu wszystko takie jasne, oczywiste, może "zbyt oczywiste" jak na poezję. Ale moim zdaniem w tym właśnie tkwi siła utworu. Nie liczy się czy powiesz "tak" czy "nie". Nie w tym tkwi problem. Pytanie jak to zrobisz.

Głębokie! A podkreśla to prostota formy.
A przypominać ludziom, żeby używali mózgu - ach, tego nigdy za wiele!

[dyseutymia]

Bezmyślnością
Przegrasz

Myśl

Teoretycznie ten banał ma drugą, ciekawszą warstwę: ,,myśl'' jako rzeczownik, oraz jako czasownik w trybie rozkazującym.

Faktycznie to podsumowanie rozważań wiejskiego filozofa, w prawdzie wprawionego i mówiącego całkiem mądre rzeczy, lecz posługującego się ,,oczywistymi oczywistościami'', które nie zmuszą do żadnej refleksji.

Czytając Twój wiersz, można pomyśleć ,,No racja'' i cofnąć się do strony głównej.