Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prolog
#1
Witajcie, chciałabym się z wami podzielić moja mała weną, która przyszła do mnie wczoraj, wiem że to jest jak na razie krótkie i pewnie brakuje sensu w tym co udało mi się napisać, ale to jedno z moich kilku podejść, dlatego jeśli ktoś by był na tyle życzliwy, to proszę o rady i wskazówki, nie jestem pewna czy to kolejne "coś" do kosza czy szansa na kontynuowanie przygody. Miłego dnia!!

"Zima nadchodzi ukazując swe pierwsze oznaki. Sunie swoim mroźnym płaszczem przykrywając wszystko dookoła.Zapiera dech w piersiach gdy stąpa delikatnie, depcząc nowe ścieżki, jakimi nikt jeszcze nie wędrował. Budzi grozę,swym zimnym oddechem,który wchłania to co najpiękniejsze i najlepsze. Gdy nadchodzi,zwierzęta zastygają w bezruchu w obawie przed jej mrocznym pocałunkiem.Wysysa z nich ostatnią nadzieję na krztynę ciepła,która ogrzewa ich drobne serca. Zostaję tylko pustka i świszczący powiew wiatru,otulający ich zmarznięte ciała. Każdy martwo spogląda na północ, wypatrując jej nadejścia, następnie z iskrą nadziei odwracają wzrok i gnają na południe w ucieczce przed nią."
Odpowiedz
#2
łał. jeszcze w życiu nie przeczytałem tak poetycko wyrażonej a epickiej historii. początku historii. zapowiada się zaskakujący, oryginalny do szpiku kości pomysł! zima, taka zimna i straszna - po prostu bomba! chcę jeszczeeee! jestes moja nowa idolką;*

a z rad i wskazówek mam jedną - dużo czytaj. w ogóle, to czytaj.
Odpowiedz
#3
nawet nie zdajesz sobie sprawy jak taki komentarz potrafi dodać motywacji i inspiracji do dalszego tworzenia, dziękuje za te słowa, narazie nie mam pomysłu co dalej, ale wyczekuje weny Smile dziekuje raz jeszcze Smile
Odpowiedz
#4
Nie "sklejaj" przecinków Smile
Nie wiem jak z pomysłem na rozwój tego, bo na razie masz opis zimy. To wszystko. Nie ważne czy dobry czy nie, ale to tylko opis zimy. Wink
Często tak jest, że dostaje się przebłysku na kilka zdań, ale co dalej? Wink
"Umierając we własnych łożach, za wiele lat, będziecie chcieli zamienić te wszystkie dni, na jedną szansę, jedyną szansę, aby tu wrócić i powiedzieć naszym wrogom, że mogą odebrać nam życie, ale nigdy nie odbiorą nam naszej wolności!" William Wallace
Odpowiedz
#5
tekst to jakaś kpina. a ja sobie chciałem podobną kpiną go podsumować. nie miałem jednak serca sie do tego przyznawać. kolegi autora/rki pewnie juz nie ma (nie widziałem go juz jakis czas) wiec chyba przyznanie sie teraz mu nie zaszkodzi. chyba że zaszkodziłem mu/jej nie przyznając się, ze chwaliłem sarkastycznie:/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości