Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pozytywka
#1
https://kbuszewicz.blogspot.com/2012/01/pozytywka.html
Odpowiedz
#2
Cytat:Potem, kiedy pojawił się on, nie słuchałaś już tak często. Potem, kiedy spadłem na podłogę i moja obudowa rozsypała się w drobny mak, myślałem, że nie można już spaść niżej. Potem wylądowałem - w piwnicy.
domyślam się, że to zamierzone, ale i tak razi. jednego można się, imho, pozbyć.

Ładnie zbudowany nastrój, tekst poprowadzony konsekwentnie. Poza tym drobiazgiem trudno mi się czegoś "czepić".
Cytat:Potem. Potem ma jeszcze jedno dno.

trudno nie docenić.
Swoje odczucia zachowam dla siebie.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
Po tej lekturze nie mogłem się powstrzymać, żeby nie sprawdzić innych twoich wątków. I powiem tylko jedno: imponujesz mi. Pozdrawiam.
[Obrazek: Piecz1.jpg]
"Z ludźmi żyj, jakby widziany przez Boga. Z Bogiem rozmawiaj, jakby słyszany przez ludzi".
Lucjusz Anneusz Seneka
Odpowiedz
#4
Naprawdę, gratuluję Ci. Wspaniała miniatura, genialny warsztat. Mogłabym się rozpływać w nieskończoność, pisząc Ci setki komplementów.
Dziękuję, że mogłam to przeczytać. Smile
Would you like to say something before you leave?
Perhaps you'd care to state exactly how you feel?
We say goodbye before we've said hello
I hardly even like you
I shouldn't care at all

Odpowiedz
#5
Mnie z kolei trochę razi ilość myślników, nie wszystkie wydają mi się konieczne.

Cytat:Potem wylądowałem - w piwnicy.
Szczególnie tutaj, wydaje mi się, że bez myślnika byłoby lepiej.

Jeśli jeszcze chodzi o tę czepialską stronę mojej osobowości to ma ona jeszcze jedno ale. Czy oby pozytywka ma struny Smile

Ale dość tych pierdół! Tekst jest bardzo emocjonalny, autentycznie wczułem się w... pozytywkę. Podoba mi się także, że tekst nie jest tylko opowiastką o pozytywce, ale metaforycznie obrazuje nam kwestie o wiele bardziej znaczące. Ciekawie to sobie wykoncypowałeś.

TYM BARDZIEJ WIĘC szkoda, że tak mało udzielasz się an naszym forum

Pozdrawiam.


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz
#6
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, to tekst, który pokazywałem niewielu osobom, jest w sumie
dość stary (ponad pół roku) - bardzo jestem ciekaw opinii.

Jeśli chodzi o "potem", to chodziło mi o stopniowanie upadku - taką trochę to słowo ma funkcję,
co jest, wydaje mi się widoczne. Rozumiem, że może się nie podobać, wyglądać pretensjonalnie,
czy coś, choć nie sądziłem, że kogoś to będzie razić.

(27-08-2012, 15:38)księżniczka napisał(a): Swoje odczucia zachowam dla siebie.

Jeśli masz jakieś odczucia nt. tekstu, proszę, podziel się - ciekaw jestem jego odbioru pod względem
treściowym, a nie tylko w kwestii formy.

Co do strun - pamiętam, że chyba sprawdzałem dużo rzeczy, jeśli chodzi o pozytywkę. Ale mechanizm
wygląda tak, że bębenek z wypustkami powoduje drgania metalowego grzebienia, który potraktowałem
jako struny. Choć faktycznie - jeśli to one są źródłem dźwięku, to może należałoby zakwalifikować pozytywkę
jako idiofon - podobnie jak np. harmonijkę ustną (sic!) i nie wiem, czy wtedy można nazwać grzebień strunami.

Piszę rzadko - stąd też udzielam się nie najczęściej. Smile

Pozdrawiam
Odpowiedz
#7
Ty mi się nie waż pisać rzadko. Jesteś jednym z największych talenciaków, jakich do tej pory widziałem. Proszę, nie zmarnuj tego potencjału. Pozdrawiam i czekam na kolejne odsłony Twojej twórczości.
[Obrazek: Piecz1.jpg]
"Z ludźmi żyj, jakby widziany przez Boga. Z Bogiem rozmawiaj, jakby słyszany przez ludzi".
Lucjusz Anneusz Seneka
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości