Liczba postów: 482
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2015
31-12-2015, 09:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2015, 09:53 przez szczepantrzeszcz.)
Nie, nie, nie, nie...
Nie!
Sierścucha zostaw w spokoju. Napisałeś, dość nietypowo, wiersz o tym, co dobre, a nie o tym co złe ponad światem (i w nas samych) krąży. Zwrotka owa, choć nie jest osią utworu robi nastrój. Szkoda by było.
Cytat:Niemniej nikt nie bierze pod uwagę sytuacji, kiedy dom i stabilizacja nie jest tożsama z osobą adorowaną w wierszu.
Tak bywa wcale często, ale może to i dobrze, bo człowiek szuka czegoś jeszcze, czasami znajduje.
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2015
szczepanek dobrze Ci radzi.
Zostaw kotka, bo po rączkach dostaniesz od Antonii.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Czarownico, bierzesz kota czy autora?
Jak na razie w formie bezpiecznej wyróżniłem tą zwrotkę kursywą. Niech będzie funkcjonować jako wątek poboczny.
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2015
Autor już zajęty!!!!
Nie oddam nikomu!!!
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 31
Dołączył: Oct 2015
31-12-2015, 11:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2015, 11:18 przez czarownica.)
Biorę pod uwagę sytuację, kiedy dom i stabilizacja nie jest tożsama z osobą adorowaną w wierszu.
Kota już mam
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2015
31-12-2015, 12:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2015, 12:31 przez Hakai.)
Hejże, przepraszam za częściowy offtop, ale muszę się obronić;
Ja uwielbiam koty. To najpiękniejsze zwierzęta, jakie Matka Ziemia (Czy tam jakiś Bóg, wpiszcie tego, którego lubicie najbardziej) podarowała światu (Moim zdaniem). Czy wielkie, czy małe.
W wierszu nie chodzi mi o to, że strofa z kotem zaczyna być, jak to ujął Szczepantrzeszcz, osią utworu. Broń Boże! Ale ja lubię się czepiać szczegółów, które mi wadzą. Już tak mam. Dlatego przyczepiłam się zabawy z kotem jako ów "raju"... I, zresztą, powtórzę jeszcze raz, zupełnie, ale to ZUPEŁNIE, subiektywnie.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Hejże, to mój wiersz i ja decyduję czy przeszkadza mi offtop, czy nie. Toś Ty nie widział jakie offtopy tu robiliśmy. Pomocnymi w opisie byłaby Belka, Lexis czy Miriad. Portal nie jest dla mnie tylko mądrym forum wymiany poglądów literackich, ale również społecznością, gdzie pogadamy o dupie Maryni, ostatnim rozwolnieniu, pośmiejemy się i popłaczemy. Jeśli komuś przeszkadza offtop pod jego utworami to niech to napisze i już.
A co do nieszczęsnej zwrotki z kotem; też mam wrażenie, że za dużo kota w tym wierszu. Jego istnienie uzasadniłem. A subiektywne oceny są zawsze i z pewnością mi nie przeszkadzają.
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2015
Wcale nie za dużo tego kota, mirek.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.