Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Porozrzucane po ulicach
#1
Spójrzmy my na widma dzieciństwa
Drgające nad rozżarzonym asfaltem,
Na wasze zabawki
Porozrzucane po ulicach.
Urocze misie, króliki, śnieżne kulki i domki z kart.
Wspieracie swoje codzienne ,,chcenia"
Za ręce- idziecie.
Nie próbujecie już poprawiać kart, zszywać pluszowych ran.
Rozdzieracie zwłoki na szczątki
Odpowiednie do pożarcia przez sczerniałe serca.
Nienawidzicie ludzi, którzy rozbili szklane ,,marzenia".

Bo czy odchodząc w sen, nie chcemy się ślizgać po spłaszczonych makietach?
Odpowiedz
#2
No może i chcemy wstać z poślizgiem, bez ran, czyści i uduchowieni. Ale.
Ale tak nie jest.
Masz rację, wszystko wibruje nad brudnym asfaltem. Czarnym.
Chcemy dużo nie zauważając, że obok tragedia.

Ale dosyć, mnię siem podoba.
I nie rozrywaj mnie na szczątki Tongue
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#3
Nie rozerwę. Dziękuję za komentarz. Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości