Poleć mi...
#31
Poleci mi ktoś fantasy o głębszym przesłaniu w stylu Tolkiena?
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#32
Ciekawe aspekty porusza Petter Brett w Malowanym Człowieku i kolejnych tomach
Don't get too close
It's dark inside
It's where my demons hide...


"The Edge... there is no honest way to explain it because the only people who really know where it is are the ones who have gone over."
Odpowiedz
#33
(06-11-2013, 17:18)rootsrat napisał(a): "Fundacja" Asimova, "Solaris" Lema, wiele powieści i opowiadań R. Silverberga... Tyle z pamięci na szybko.

Dzięki, Lema wiedziałem (robie sobie przerwe od Lema, bo część jego książek jest napisana ciężkim stylem), Asimov to myślałem o "Autostopie przez galaktyke", ale teraz jeszczę zajrze do "Fundacji", a R. Silverberga nie znałem szczerze mówiąc... Zajrze pod każdą pozycje.

Dzięki za polecenie mi tych książek.



EDIT: "karzdą"... GENIUS
Wiersze mam grafomańskie, a rymy jak psy bezpańskie.
Brudne i mętne, jakby z powalonej głowy wzięte.
Nie wkładam w nie wiele pracy, są głupie... jak pies bacyCool
Odpowiedz
#34
Z Asimova to "Nemesis" polecam. Bardzo dobre s-f.
Odpowiedz
#35
Poleć mi ktoś coś do czytania: mroczny, klaustrofobiczny klimat, uczucie zagubienia, pustki. Takie tam smęty. Horror, obyczaj, postapo, whatever. Wink
Odpowiedz
#36
Podpinam się pod Hanzo Tongue na święta by się coś takiego przydało
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#37
Okręt (Das Boot) Lothar Günther Buchheim Jest to bardzo klaustrofobiczna książka. A napięcie jest olbrzymie gdy łódź podwodna chowa się przed atakującymi krążownikami. Terror Dan Simmons i Droga McCarthy ale to pewnie znacie.
Odpowiedz
#38
Poleć mi ktoś fajny film amerykański, może być dramat, ale nie wyciskacz łez; coś, co się przyjemnie ogląda.
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej Wink

W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze

[Obrazek: Piecz1.jpg] 

Odpowiedz
#39
To
albo
to

A tak na poważnie - obejrzyj Drogę, nawet wzruszające. Wink
Odpowiedz
#40
Poleci mi ktoś dobre, mocne fantasy, może nawet mało znane?
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#41
conan - mocne, ale, jak sie domyślasz, akurat znane i to bardzo.
łowy na węże morskie, wolwertona - w sumie też nie lekkie (niegłupie, nieproste, niebezkrwawe) a na pewno mniej znane i niedocenione, toteż szczególnie polecam.
Odpowiedz
#42
Z mocnego mogę polecić Clive'a Barkera, ale to tylko jeśli chodzi Ci o horror.
A z dobrego, długiego dość i mało znanego fantasy polecam "Belgariadę" Davida Eddingsa. Jest jeszcze drugi cykl, "Malloreon". Ogólnie jest tego około 12 książek, a już na pewno ponad 10, ale czyta się szybkoSmile
Odpowiedz
#43
Mervyna Peake możesz spróbować, całkiem nastrojowe.
Odpowiedz
#44
Jako, że nie chcę spamić nowym tematem zadam to pytanie tu. Ostatnio (w związku z Litterą Scriptą) zainteresowałem się twórczością Romualda Pawlaka. Zacząłem się zastanawiać nad zakupem jego powieści "Inne Okręty". Czy może ktoś czytał jakąkolwiek książkę tegoż autora? Czy uważa ją za godną polecenia?
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#45
Odkopuję wątek i zaczynam od początku.
Czy może mi ktoś polecić dobry, rockowy zespół?
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości