Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Po szklanie i na rusztowanie
#1
Wymiana elewacji w wyciągu plandeki,
to pierwszy za oknem, z rana wyłapany sens.
Słońce podgrzewa. Mieszają się zamienniki oblubienic.
W piwie, z nieodrzuconym ogonem, co stoi
w sprzeczności do szpryczu nocy przedślubnej.

Panowie, to nie jest fucha na razówkę.
Ziarnko do ziarnka, nie do rozgryzienia.
Odpowiedz
#2
I tylko spaść można... świetna puenta.
Odpowiedz
#3
Życiowy obrazek. Przypomniało mi się, jak jeszcze mieszkałam w bloku, ekipa robiła docieplenie budynku i remont balkonów. Styropian fruwał wszędzie, a wścibskie spojrzenia czułam na sobie od rana. Cóż, byłam piękna i młoda. Teraz już tylko piękna Big Grin
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości