28-07-2011, 17:22
Tekst ten zaczął powstawać jakiś czas temu, kiedy ktoś zadał mi pytanie, jak wyglądałaby Biblia, gdyby została napisana teraz. Pomysł ten łaził mi jakiś czas po głowie, aż w końcu przerodził się w coś bardziej namacalnego.
Ponieważ zastanawiam się, czy pisać dalej, wszystkie komentarze dotyczące formy wypowiedzi, języka i wreszcie strony merytorycznej mile widziane.
Pozdrawiam
Pierwszy list objawiony Boga do całej ludzkości. Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.
_______________________________________________
Wysłuchaj mnie, ludu utracony! Wysłuchajcie mieszkańcy Albionu, mieszkańcy Starego Lądu, Słowianie, Germanie, Azjaci, Irakijczycy, Izraelici! Usłyszcie moje słowa mieszkańcy Nowej Ziemi, Amerykanie! Wysłuchajcie mnie, mieszkańcy Armoryki, Madagaskaru, Macedonii, Grecji, Afganistanu i Turcji! Słuchaj, ludu utracony!
Sami jesteście winni klęsk, które na was strącił wasz Pan! Ostrzegałem was, ludu niewierny, ostrzegałem, że owce, które nie wejdą do Mojej owczarni są przeznaczone na rzeź! Kochałem was, a wy odwróciliście się od mojego słowa, niepomni na klęski Egiptu i zniszczenie Sodomy i Gomory! Nie słuchaliście moich proroków, okrzykując ich niespełna rozumu! Niszczyliście ziemię, którą wam przekazałem, drwiliście z moich słów i poniżaliście swoich pasterzy!
Słuchajcie mnie i wy, uczeni w piśmie! Wysłuchajcie moich słów, zatraceni w pokusach kapłani i teologowie, którzy patrzyli, ale nie widzieli, słuchali ale nie usłyszeli! Usłyszcie mnie teraz, mędrcy i filozofowie nowego świata! Nadszedł wasz kres! Oto w chwale wasz Pan zstępuje z nieba, siejąc zniszczenie i pożogę!
Skoczyła się moja cierpliwość.
Oto spada na was deszcz Mojego gniewu! Gotują się rzeki, topią lody i parują morza! Rzucam na was ulewne deszcze i skały ogniste, bo wy nie chcieliście mnie słuchać!
Bowiem Ja jestem ten, który był, który jest i który przychodzi! To ja jestem ten, którego Słowo zostało zlekceważone! Oto przychodzę z zastępami aniołów, by osądzić sprawiedliwych i zniszczyć odstępców! Przybywam, aby spalić w płomieniach tych, którzy ośmielają mi się sprzeciwiać!
Oto nadchodzi ten, który jest! Ten, którego imię brzmi JHWH! Ten, przed którym drżały miliardy! Oto w chwale i śpiewach Zastępów schodzi na ziemię ten, który wyprowadził Izraelitów z ziemi egipskiej! Ten, który strącił w odmęty miasta odstępcze! Przed Jego wzrokiem nic się nie ukryje, a żadna tarcza nie uchroni przed Jego uderzeniem! Schodzi jedyny Bóg w trzech osobach, który nie poskąpi sprawiedliwości!
Ostrzegam was po raz pierwszy i ostatni teraz, gdy macie swojego Boga przed sobą! Nawróćcie się i wyznawajcie Ewangelię tak, jak nauczali pierwsi apostołowie pod przewodnictwem Mego Syna! Wyginie bowiem rasa ludzka, tak, jak raz już wyginęła podczas potopu! Nawróćcie się, bo spadną na was niezliczone klęski, a ptaki padlinożerne wydrą wasze oczy, a drapieżne zwierzęta rozerwą wasze dzieci! To wasza ostatnia szansa.
Więcej nie będzie.
_______________________________
Ponieważ zastanawiam się, czy pisać dalej, wszystkie komentarze dotyczące formy wypowiedzi, języka i wreszcie strony merytorycznej mile widziane.
Pozdrawiam
Pierwszy list objawiony Boga do całej ludzkości. Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.
_______________________________________________
Wysłuchaj mnie, ludu utracony! Wysłuchajcie mieszkańcy Albionu, mieszkańcy Starego Lądu, Słowianie, Germanie, Azjaci, Irakijczycy, Izraelici! Usłyszcie moje słowa mieszkańcy Nowej Ziemi, Amerykanie! Wysłuchajcie mnie, mieszkańcy Armoryki, Madagaskaru, Macedonii, Grecji, Afganistanu i Turcji! Słuchaj, ludu utracony!
Sami jesteście winni klęsk, które na was strącił wasz Pan! Ostrzegałem was, ludu niewierny, ostrzegałem, że owce, które nie wejdą do Mojej owczarni są przeznaczone na rzeź! Kochałem was, a wy odwróciliście się od mojego słowa, niepomni na klęski Egiptu i zniszczenie Sodomy i Gomory! Nie słuchaliście moich proroków, okrzykując ich niespełna rozumu! Niszczyliście ziemię, którą wam przekazałem, drwiliście z moich słów i poniżaliście swoich pasterzy!
Słuchajcie mnie i wy, uczeni w piśmie! Wysłuchajcie moich słów, zatraceni w pokusach kapłani i teologowie, którzy patrzyli, ale nie widzieli, słuchali ale nie usłyszeli! Usłyszcie mnie teraz, mędrcy i filozofowie nowego świata! Nadszedł wasz kres! Oto w chwale wasz Pan zstępuje z nieba, siejąc zniszczenie i pożogę!
Skoczyła się moja cierpliwość.
Oto spada na was deszcz Mojego gniewu! Gotują się rzeki, topią lody i parują morza! Rzucam na was ulewne deszcze i skały ogniste, bo wy nie chcieliście mnie słuchać!
Bowiem Ja jestem ten, który był, który jest i który przychodzi! To ja jestem ten, którego Słowo zostało zlekceważone! Oto przychodzę z zastępami aniołów, by osądzić sprawiedliwych i zniszczyć odstępców! Przybywam, aby spalić w płomieniach tych, którzy ośmielają mi się sprzeciwiać!
Oto nadchodzi ten, który jest! Ten, którego imię brzmi JHWH! Ten, przed którym drżały miliardy! Oto w chwale i śpiewach Zastępów schodzi na ziemię ten, który wyprowadził Izraelitów z ziemi egipskiej! Ten, który strącił w odmęty miasta odstępcze! Przed Jego wzrokiem nic się nie ukryje, a żadna tarcza nie uchroni przed Jego uderzeniem! Schodzi jedyny Bóg w trzech osobach, który nie poskąpi sprawiedliwości!
Ostrzegam was po raz pierwszy i ostatni teraz, gdy macie swojego Boga przed sobą! Nawróćcie się i wyznawajcie Ewangelię tak, jak nauczali pierwsi apostołowie pod przewodnictwem Mego Syna! Wyginie bowiem rasa ludzka, tak, jak raz już wyginęła podczas potopu! Nawróćcie się, bo spadną na was niezliczone klęski, a ptaki padlinożerne wydrą wasze oczy, a drapieżne zwierzęta rozerwą wasze dzieci! To wasza ostatnia szansa.
Więcej nie będzie.
_______________________________
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.