Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pasażer
#1
...
It's good as an artist to always remember to see things in a new, weird way. ~ Tim Burton
Odpowiedz
#2
Podoba mi się inspiracja Rahimem. Dobrze się czytało słuchając właśnie utworu, który zamieściłaś w hiperłączu. Dobrze stopniujesz napięcie, lubię puentę opowiadania, zaczynając je nie spodziewałam się jak się może skończyć. Początkowo troszkę mnie znudziło, bo myślałam, że będzie o niczym, ale kiedy zaczęłam utożsamiać się z emocjami bohaterów to mnie wciągnęło. Tak trzymaj Smile
Odpowiedz
#3
dzięki, no taki miałam zamiar, że chociaż trochę trzymało w napięciu.

Dopiero teraz znalazłam powtórzenie: "Ani nie było w domu. Nie spodziewałem się, że ją zastanę, mimo iż późno wróciłem do domu." ale już chyba nie mogę tego edytować.

Czy ktokolwiek mógłby pomóc mi z interpunkcją lub błędami etc?
It's good as an artist to always remember to see things in a new, weird way. ~ Tim Burton
Odpowiedz
#4
Cytat:Cały peron był zaniedbany i obskurny, panie zza opalcowanych szybek łypały na mnie podejrzliwie jak na przestępcę, a w powietrzu unosił się zapach uryny.
Darowałbym sobie słowo „cały”. W końcu na ogół, jeśli peron jest zaniedbany, to na ogół nie do połowy, prawda? Tongue

Cytat:Według rozkładu jazdy, miałem jeszcze dziesięć minut zanim pociąg pojawi się na stacji, śmiało jednak mogłem brać na to poprawkę znając polskie koleje państwowe.
Bez pierwszego przecinka.

Cytat:Podniosłem głowę zdezorientowany i rozejrzałem się wokół.
Chyba zamieniłbym „wokół” na „dookoła”. Jakoś mi się „wokół” kojarzy bardziej z okrążaniem czegoś, chodzeniem. Ale mogę się mylić. Poza tym myślę, że lepiej brzmiałoby to zdanie gdybyś zmieniła szyk w taki sposób: Zdezorientowany, podniosłem głowę...

Cytat:I wtedy, jak z amoku wyrwał mnie zimny głos mężczyzny:...
Bez przecinka.

Cytat:- Pan w kierunku Częstochowy? – podskoczyłem wystraszony strącając swoją torbę z podołka.
Przecinek po „wystraszony”.

Cytat:- Tak – odparłem trzymając się za serce i oddychając ciężko.
Przecinek po „odparłem”.

Cytat:– Przepraszam, nie zauważyłem, że pan usiadł koło mnie – dodałem po chwili chcąc usprawiedliwić moją reakcję.
Lepiej byłoby: obok mnie.

Cytat:Już sam jego ubiór nie zachęcał do bliższego poznania.
Lepiej brzmiałoby „zniechęcał”.

Cytat:Długi, a’la skórzany płaszcz w kolorze głębokiej czerni, zapięty był na dwa, środkowe guziki ukazując równie czarną koszulę z nonszalancko postawionym do góry kołnierzykiem.
„A'la” nie może tu być. Wybacz, ale brzmi to fatalnie Tongue Bez przecinka po „dwa”, przecinek po guziki”.

Cytat:Czarne, lniane spodnie wyprasowane w równy kancik dodawały mu jakiejś klasy, ale zupełnie niepasujące, sportowe buty z logiem Adidasa zaburzały całe decorum.
Zostałbym jednak przy klasycznej formie i nie odmieniał „logo” przez przypadki. Odmiana tego słowa raczej nie jest jeszcze tak popularna jak w przypadku „radio”... Zmieniłbym, ale nie będę się upierał, rób, jak Ci lepiej Wink

Cytat:Jakby chwycił je w biegu, albo po prostu nie przejmował się specjalnie doborem dodatków czy jakimkolwiek dress codem.
Bez przecinka przed „albo”.

Cytat:To właśnie ten staroświecki kapelusz, przywodzący na myśl Charlie Chaplina miał w sobie coś mrocznego, co stanowiło dla mnie paradoks.
Przecinek po „Chaplina”.

Cytat:Zignorowałem słowa nieznajomego i spojrzałem na swój zegarek. Wstałem z miejsca zabierając swoją torbę z posadzki i wyszedłem z pomieszczenia, pod pozorem zaczerpnięcia świeżego powietrza.
Spokojnie możesz darować sobie „swój” i „swoją”. Przy okazji unikniesz powtórzenia. Bez przecinka po „pomieszczenia”.

Cytat:Zostawiam w domu nastoletnią córkę, samą, bo zarzeka się, że nie jest już dzieckiem.
Bez przecinka po „córkę”.

Cytat:I mimo iż nie ma mnie kilka dni, każda moja myśl jest przy niej. Bo nie wiem co by się ze mną stało, gdyby ktoś mi ją odebrał.
Przecinek po „I”.

Cytat:Jego oczy w kolorze modrego błękitu zdawały się wymuszać na mnie szybką odpowiedź, facet wręcz świdrował mnie wzrokiem, czekając niecierpliwie na każde moje słowo.
Może po „odpowiedź” postawić kropkę i z reszty zrobić kolejne zdanie?

Cytat:Nie wiem, nie zastanawiałem się – odparłem krótko nie chcąc dawać mężczyźnie pretekstów do dalszej rozmowy i licząc, że zamilknie.
Przecinek po „krótko”.

Cytat:Siedzieliśmy w ciszy przez parę minut. Pociąg mknął przed siebie, mijając zielone łąki spowite już poświatą mroku.
Przecinek po „łąki”.

Cytat:- Wierzy pan w Boga? – nieznajomy ściągnął melonik ukazując posiwiałą głowę.
Przecinek po „melonik”.


Cytat:- Mam pan córkę – mężczyzna ożywił się nagle. – Też miałem.
Ma – literówka.

Cytat:- Tak. Zginęła w wypadku samochodowym piętnaście lat temu. Stara historia, przedawniona.

Nie wierzę, że ojciec o śmierci córki mógłby powiedzieć, że to „przedawniona” sprawa.

Cytat:- Aha – rzuciłem krótko. Jednocześnie poczułem, że po twarzy spływa mi samotna kropla potu. Miałem nadzieję, że się mylę.
Acha.

Cytat:Piętnaście lat temu, dwudziestego siódmego października mój świat się zawalił.
Przecinek po „października”.

Cytat:Byle dalej od tego faceta, który kieruje się rządzą zemsty.
To po przecinku bym wywalił.

Cytat:Zostawił mnie na wpół żywego, przekonanego jeszcze, że wróci, że wbije mi nóż między oczy, że mnie zabije, pomści swoją córkę, którą piętnaście lat temu potrąciłem i pozostawiając na pewną śmierć uciekłem z miejsca wypadku.
Zbyt długie to zdanie. Można by podzielić je na dwa – trzy krótsze.

Cytat:Bałem się, byłem w szoku. Dopiero co urodziła mi się córka, chciałem ją poznać.
Z tym trzeba by coś zrobić, bo ja osobiście miałem problem ze skojarzeniem, że mowa jest o przeszłości.

Cytat:Oddychając ciężko wyjrzałem przez okno.
Przecinek po „ciężko”.

Cytat:Zdziwiony odnotowałem, że mężczyzna wysiadł z pociągu.
Przecinek po „zdziwiony”.

Cytat:W biegu nałożył swój melonik i skóropodobny płaszcz i znikł wewnątrz budynku dworca.
Tu też jakoś bym przekształcił, żeby nie było „coś tam i coś tam i coś tam”.

Cytat:Ukoiłem skołatane nerwy i drganie rąk połykając kilka tabletek nasennych.
Przecinek po „rąk”.

Cytat:Odpłynąłem wyrzucając z głowy tajemniczego mężczyznę w meloniku i swoją zbrodnię sprzed lat.
Przecinek po „odpłynąłem”.

Cytat:Znany polityk Jan Piórkowski znaleziony martwy w swoim mieszkaniu.
Przed i po imieniu oraz nazwisku postaw przecinek.

Cytat:Pozostawiona bez pomocy umierała przez parę godzin.
Przecinek po „pomocy”. Powinnaś zmienić „parę” na „kilka”, będzie mniej potocznie. To w końcu doniesienie prasowe.

Cytat:Częstochowie dnia dwudziestego siódmego października br.
Bez „dnia”. Data to przecież też ten dzień, powtarzasz informację.

Zwykle piszę po prostu coś w stylu „uzupełnij interpunkcję”, ale zgodnie z Twoją prośbą starałem się być drobiazgowy Wink
Muszę niestety powiedzieć, że Twoje poprzednie teksty podobały mi się bardziej. Było w nich mnóstwo ciekawych sformułowań, w bardzo charakterystyczny sposób zwracałaś uwagę na niektóre rzeczy. Tutaj jakby tego zabrakło. Co nie zmienia faktu, że to opowiadanie czytało mi się bardzo przyjemnie. Końcówka jest fajna, ale spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego.

Dlaczego tekst jest tak dziwnie podzielony? Urywa się wpół zdania i rozpoczyna od nowej linijki?
Mam jeszcze taką radę dla Ciebie: staraj się pisać krótsze zdania. Bardzo często tam, gdzie decydujesz się na przecinek, spokojnie można postawić kropkę. A im więcej „kropek”, tym łatwiej się czyta.

Starałem skomentować Twoje opowiadanie jak najlepiej, mam nadzieję, że byłem pomocny.
Powodzenia w dalszym pisaniu! Smile
Odpowiedz
#5
dziekuje Ci bardzo za pomoc Smile o wlasnie taka opinie mi chodzilo: szczegolowa i konkretna Smile to dopiero poczatki, mam nadzieje, ze bedzie tylko lepiej :d popoprawiam sobie wszystkie bledy jezykowe, interpunkcyjne etc.

przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z telefonu Smile
It's good as an artist to always remember to see things in a new, weird way. ~ Tim Burton
Odpowiedz
#6
Wstępem powiem, że też mi się zdarzało napisać coś pod wpływem inspiracji muzycznej. Głównie Gorillaz i Nirvana tak na mnie działają. Tongue

Niektórzy gadają, że pierwsze zdanie jest najważniejsze, często warto nad nim zastanowić się najdłużej, są ludzie, którzy czytają pierwszy akapit książki i albo ją kupują, albo odkładają na półkę. Spójrzmy:
Cytat:Zmęczony długą, wyczerpującą podróżą i przerażony myślą, że czeka mnie kolejna, klapnąłem na jednym z plastikowych siedzeń
w poczekalni dworca PKP przy jednym z niewielkich, anonimowych miast.
Pierwsze podkreślenia: trochę masło maślane. Niepotrzebne zaakcentowanie tego zmęczenia w moim odczuciu, dlatego wywaliłbym "wyczerpującą".
Pogrubienie: to zdanie i tak jest nieźle rozbudowane, więc można streścić do : "myśli o kolejnej".
Podkreślenie następne: powtórzenie słowa "jednym", przydałoby się wywalić przynajmniej jedno, choć ja myślę, że najlepiej oba. Tongue
Finalnie wychodzi:
Cytat:Zmęczony długą podróżą i przerażony myślą o kolejnej, klapnąłem na plastikowym siedzeniu w poczekalni dworca PKP przy jednym z niewielkich, anonimowych miast.

Co od razu rzuca się w oczy - masz tendencję do opisywania podwójnymi przymiotnikami, przynajmniej widać to na początku tekstu. Zauważyłem ostatnio, że Graham Masterton z kolei używa zwykle trzech przymiotników obok siebie (przynajmniej w tych opowiadaniach, które czytałem), a Carloz Zafon z kolei twierdzi, że każdy ponadprogramowy przymiotnik jest grzechem ciężkim. W sumie to rzecz gustu, zależy co chcesz uzyskać - obrazowość czy dynamizm.

Cytat:Zaczynałem właśnie artykuł
na temat częstotliwości zgonów na drogach, kiedy doznałem dziwnego wrażenia, wręcz czułem na swoim ciele czyjś wzrok.
Dziwnie brzmi. Ja bym napisał: dziwnego wrażenia, że jestem obserwowany. I dalej ewentualnie w następnym zdaniu, że czuł czyjś wzrok.

Cytat:- Pan w kierunku Częstochowy? – podskoczyłem wystraszony strącając swoją torbę z podołka.
Poprawny zapis:
"- Pan w kierunku Częstochowy? – Podskoczyłem wystraszony, strącając swoją torbę z podołka. "

Analogicznie: zawsze przed słowem zakończonym na "-ąc" trzeba dać przecinek.

Cytat:Długi, a’la skórzany płaszcz w kolorze głębokiej czerni,
Jakoś mi nie pasuje w tym miejscu.

Cytat:Nie, nie byłem antyspołeczny
Na moje ucho bardziej by pasowało słowo "socjopatą". Szczególnie, że jesteśmy w takim a nie innym dziale forum. Wink

Cytat:dając mu tym samym do zrozumienia, że nie mam ochoty z nim rozmawiać.
Zaimki. Można by tak:
"dając mu tym samym do zrozumienia, że nie mam ochoty na rozmowę. "

Cytat:- Widziałem pierwszą stronę pańskiej gazety – jego głos był przeraźliwie zimny i wyzuty z emocji.
Trochę źle zapisujesz jeszcze dialogi. Tu nieźle opisali w czym rzecz:
http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=145

Cytat:- A ja straciłem – westchnął znienacka aż podskoczyłem, przestraszony.
Fajny efekt, niby się uspokoiło, a jednak nie. Big Grin

Końcówka mi się podoba. Jest subtelna. Ale trochę zbyt poszatkowana jak na mój gust. Chyba bym to bardziej rozpisał. Ale zakończenie dobre. Smile
Tekst z klimatem ogólnie, dość tajemniczy i to jego największy atut.

Pozdrawiam!
Odpowiedz
#7
Dziękuję Wam bardzo za uwagi Smile Poprawię błędy i spróbuję podszkolić zapis dialogów i interpunkcję tj. poczytam poradniki i instrukcje. Mam nadzieję, że mimo to, nie było aż tak tragicznie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Smile
It's good as an artist to always remember to see things in a new, weird way. ~ Tim Burton
Odpowiedz
#8
Wk.....
Odpowiedz
#9
Cytat:4. Morydz - "Nie wierzę, że ojciec o śmierci córki mógłby powiedzieć, że to „przedawniona” sprawa." - chodziło mi tutaj o to, że ojciec raczej jest rozgoryczony i z ironią wypowiada się o tym, że zawieszono śledztwo i nie wyjaśniono sprawy. Dopisałam w tym fragmencie kilka słów, myślę, że teraz ma to ręce i nogi.
Wybacz, nie zrozumiałem Twoich intencji, bo w pierwotnej wersji naprawdę były niejasne. Ale bardzo ładnie wybrnęłaś z tej sytuacji, już wiadomo, o co chodzi Smile
Odpowiedz
#10
Cytat:klapnąłem na plastikowym siedzeniu
Wydaje mi się, że raczej "na plastikowe siedzenie".

Cytat:Według rozkładu jazdy miałem jeszcze dziesięć minut, zanim pociąg pojawi się na stacji, śmiało jednak mogłem brać na to poprawkę, znając polskie koleje państwowe.

Cytat:dodałem po chwili, chcąc usprawiedliwić moją reakcję.

Cytat:Zdeformowany uśmiech wyrażał pewnego rodzaju kpinę, bądź ironię.

Cytat:A tymczasem to właśnie ja, gładko uczesany,
w garniturze, myślałem, jak pozbyć się dziwnego towarzysza.

Cytat:starając się nie być zauważonym przez dziwnego mężczyznę z peronu.
Hm, a może "pozostać niezauważonym"?

Cytat:Przemierzyłem szybko cały wagon, szukając wolnego przedziału,

Cytat:który powracał do mnie coraz częściej, zmieniając się czasem w ostrą migrenę.

Cytat:ale one powracają, uderzając mocą tysiąca cieniutkich szpilek w moją skroń.

Po imiesłowach stawiamy przecinek. Nie będę już kopiować reszty zdań, w których one powinny być.
Dialog w przedziale brzmi nieco sztucznie jak dla mnie.
Cała historia nie powala na kolana swoją oryginalnością, ale jest dobrze napisana, skonstruowana - szczególnie to sygnalizowanie przeszłości bohatera. Podoba mi się też, że zaznaczyłaś u tego gościa w meloniku, że on wcale nie wyglądał na kogoś, kto szuka towarzystwa i że podkreśliłaś to nie tylko w jego wyglądzie, ale i w zachowaniu. Spodziewałam się natychmiastowego wymierzenia kary, a tu nie, dopiero potem. To też na plus. Jednak zakończenie... takie suche. Wydaje mi się, że chciałaś je uczynić zimnym, że to kolejna informacja podnosząca statystyki wypadków. Mnie zabrakło tutaj jakiegoś ciekawego akcentu.
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej Wink

W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze

[Obrazek: Piecz1.jpg] 

Odpowiedz
#11
Dobre, naprawdę dobre. Na początku myślałem, że ten człowiek w meloniku to jakiś przybysz z zaświatów. W sumie ubierał się jak ostatni idiota, więc czemu nie... Rozumiem, że ten czarny melonik miał być znakiem rozpoznawczym, żeby czytelnik od razu załapał o kogo chodzi...
Nie pasuje mi natomiast to, że ktoś, kto planuje zemstę przez piętnaście lat i powinien być chłodnym, metodycznym mścicielem, ubiera się w taki sposób.
Przy okazji, czytelnik nie jest głupi. Uważam, że w ostatnich zdaniach można spokojnie usunąć wzmiankę, że znaleziono czarny melonik. Niepotrzebne. Czytelnik już wie, że to nie był przypadek.
Podoba mi się bardzo narracja. Jest płynna i przyjemna w odbiorze. Zwracasz uwagę na ciekawe szczegóły, przez co Twoje opisy nie nudzą i się nie dłużą.

Cytat:Jedna z pań w kasie sączyła parujący napój z plastikowego kubka, druga piłowała czerwone paznokcie.

Na przykład tu. Prostota, w jednym zdaniu, ale opis, choć niezwykle lakoniczny, doskonale oddaje klimat tego miejsca i bez trudu można to sobie wyobrazić, jeśli choć raz było się na dworcu.

Daję 4/5 za melonik na końcu i za to, że facet był niepotrzebnie ubrany jak pajac. Można to motywować, że był szaleńcem, ale tacy jak on ubierają się normalnie Wink
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości