Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
06-02-2018, 16:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2018, 20:34 przez Marcin Sztelak.)
Nie sądzę żebym wypluł dzisiaj
zdanie
warte przybicia do drzwi. Na klatkę.
Nawet nie wspomnę o umieszczeniu
na którymś z ramion,
od dźwigania krzyża.
Przyjdzie nienachalnie dopieścić
wybujałe ego.
Słusznie – szklanką wódki.
Zapaść
w czekanie słuchając drwin
filozofów, od niczego.
Zresztą nie sądzę – jak już
kłamałem.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
06-02-2018, 16:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2018, 16:49 przez Grain.)
To jest przykład na to, że w tym samym stylu można równie dobrze pisać nie używając więc.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Ale ja lubię więc... Strasznie
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
06-02-2018, 16:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2018, 16:56 przez Grain.)
I tak było przed
Przyjdzie nienachalnie dopieścić
ty to wiesz i ja wiem
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
To ja się piszę na to dopieszczanie , nienachalnie
A gdzie "więc" , Jak to wiersz bez "więc" ?
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
To jest tzw. Więc domyślne
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Nie rozumiem tej afery z "więc", ale wiersz mi się podoba, choćby w każdej strofie było "więc"
Bo jest nienagannie, schludnie i ciekawie w warstwie metaforycznej. Bo jest przewrotny. Bo jest gorzka (auto)ironia. Bo jest świetny tytuł, tworzący klamrę z pointą. Bo przyjdzie dopieścić wybujałe ego...
Oj
Liczba postów: 1 255
Liczba wątków: 142
Dołączył: Jul 2013
(06-02-2018, 16:36)Marcin Sztelak napisał(a): Nie sądzę żebym wypluł dzisiaj
zdanie
warte przybicia do drzwi. Na klatkę.-------------------------------------------------------------------------------------------------- ------------------> fajna dwuznaczność -
na klatkę schodową/ na klatkę (piersiową), czyli "przysłowiowe" "na klatę (brać/wziąć)
Nawet nie wspomnę o umieszczeniu
na którymś z ramion,
od niesienia krzyża. -----------------------> a tu mi coś zgrzyta "stylitycznie", Marcinie. Myślę, że warto byłoby
może poddać lekkiej prze-redakcji. Ok, gdzieś tam dosłyszałem identycznie brzmiące
'od niesienia krzyża" (jak zapisałeś) i "odniesienia krzyża" (jak można się dosłyszeć), ale całość tej części nie brzmi jakoś... dobrze. Ok, sens się daje zajarzyć, ale w tej wersji za bardzo na niekorzyść ta strofa, z racji "zgrzytów", wybija się od całości. Mam tu "wrażenie" jakiejś pomyłki... ze się tak dellikatnie wyrażę.
Przyjdzie nienachalnie dopieścić
wybujałe ego.
Słusznie – szklanką wódki.
Zapaść
w czekanie słuchając drwin
filozofów, od niczego.
Zresztą nie sądzę – jak już
kłamałem.
Ogólnie ot, jakby od ręki napisane, wypowiedziane, wycedzone po męsku. Znam to, ten stan. Każdy normalny facet to zna. Zastosowałeś rozwiązania proste jak drut, ale wyszło w gruncie rzeczy w całkiem ciekawą wypowiedź poetycką. Tak, kamienna twarz, półuśmiech w ostateczności i ... niezły wiersz mamy, albo się spodziewamy (ja i moje czytelnicze ego). Zerknij jeszcze proszę w drugą, albo... rozjaśnij mi moje dziś nienajlepsze umiejętności jarzenia. Wrócę i wtedy walnę należne gwiazdki (może-mejbi-pytetr że tak spolszczę zapis innych jenzyków i języków) . Wiesz, Autorze, prócz ego to i jeszcze warto wobec wiersza uczynić tak, że Poeta Przyjdzie (aby tekst swój) nienachalnie dopieścić ArS (dziś możliwe, że nieco nazbyt przytępiony)
Liczba postów: 1 255
Liczba wątków: 142
Dołączył: Jul 2013
22-02-2018, 19:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-02-2018, 19:47 przez chmurnoryjny.)
(06-02-2018, 16:36)Marcin Sztelak napisał(a): Nawet nie wspomnę o umieszczeniu
na którymś z ramion,
od dźwigania krzyża. A tu mi jednak ciągle stylistycznie zgrzyta. I choćbym chciał szukać jakiegoś woalu "grzebania w znaczeniach, w języku" to nijak nie mogę.
Marcin, widzę, że jakieś zmiany i edycja była próbowana, ale ... kurde... tak ta strofa psuje całość (stylistyka!).
od dźwigania krzyża.--- dałeś. ale brakuje mi jakiegoś szczegółu, który konkretyzuje, łącznika np. w postaci " tych" (??) od dźwigania (czy jak wcześniej; 'niesienia").
Sorry, że jestem tak późno i po tak długim czasie. Nadmiar spraw życiowych. Myślę, że ... jednak... muszę ocenić Z ciężkim sercem. Bo utwór zasługiwałby na mocne ponad cztery, ale .... ta strofa!!!
.. co jednak czynię z naprawdę ciężkim sercem... Życzę jednak, po ewentualnych poprawkach podniesienia średniej, bo sama wymowa utworu. i wykonanie innych strof.. zasługują na wyżej i więcej, choć... się z nią (wymową) nie zgadzam... ale jednak... znam ten ból...
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
Literatka na niemoc twórczą - też jakieś rozwiązanie.
Oszczędny w formie, nie przegadany.
|