Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pólnica
#16
Alternatywna wersja zakończenia jest w poście #5.

Nikt nie mówi, że happy end ma być kiczowaty. Ale zdecydowanie trudniej napisać szczęśliwe zakończenie. Czytelnik żąda krwi i łez Big Grin
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#17
Dziwny ten świat: z jednej strony jakby współczesność - materac, kołdra z wełny mineralnej. Z drugiej nawiązania do fantasy (olbrzymy), świata słowian - choćby tytuł utworu. Czy to również nazwy potraw, którymi Zofka raczyła bohatera?

Cytat:...Ale zdecydowanie trudniej napisać szczęśliwe zakończenie. Czytelnik żąda krwi i łez

Trudniej napisać szczęśliwe zakończenie, które jest niebanalne. A po krwi i łzach winno przyjść wytchnienie.
Odpowiedz
#18
(21-01-2018, 19:56)Kotkovsky napisał(a): Dziwny ten świat: z jednej strony jakby współczesność - materac, kołdra z wełny mineralnej. Z drugiej nawiązania do fantasy (olbrzymy), świata słowian - choćby tytuł utworu. Czy to również nazwy potraw, którymi Zofka raczyła bohatera?


Takie tam pomieszanie z poplątaniem. A nazwy potraw wprost z tradycyjnej kuchni regionalnej.

Co do szczęśliwych zakończeń... Potwierdzam, że to trudna sztuka. I w dużym stopniu zależy nie od samej koncepcji narracyjnej, a od stanu ducha piszącego.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#19
A tak.. Przypomniało mi się. U nas na taką postać mniej więcej jak opisałaś mówią Południca. Bo przychodzi na polach w gorące południe i rozum miesza, czasem zaś zabija (udary mózgu zdarzały się podczas prac polowych w godzinach południowych na skutek przegrzania organizmu).
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#20
Tak, to właśnie o tę postać ze słowiańskiej mitologii chodziło. Z tym, że Pólnica jest rodowitą Kaszubką Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#21
Cytat:Takie tam pomieszanie z poplątaniem. A nazwy potraw wprost z tradycyjnej kuchni regionalnej.

Co do szczęśliwych zakończeń... Potwierdzam, że to trudna sztuka. I w dużym stopniu zależy nie od samej koncepcji narracyjnej, a od stanu ducha piszącego.

No tak, ale jakoś ten groch z kapustą winnaś chyba jeszcze jakoś bardziej wykwintnie zapodać - wtedy będzie sztuka kulinarna pełną parą. Wink
Prawda, zależy to od koncepcji, którą można zmieniać nawet o 180 stopni i w trakcie opracowywania ostatecznej wersji. Od stanu ducha w pewnym stopniu też
.
A jak na tytułową postać, której przypisuje się neg. cechy przedstawiłaś ja Mirando w zaskakujący sposób. Jeśli, rzecz jasna Zofka miała nią być.

Cytat:Przypomniało mi się. U nas na taką postać mniej więcej jak opisałaś mówią Południca. Bo przychodzi na polach w gorące południe i rozum miesza, czasem zaś zabija (udary mózgu zdarzały się podczas prac polowych w godzinach południowych na skutek przegrzania organizmu).

I ponoć zadaje pytania - zagadki. Kto na nie nie odpowie, na tego rzuca się z sierpem celem dekapitacji. Uciekającego goni aż do kościoła jako jedynego wówczas schronienia.
Odpowiedz
#22
Kotkovsky, pssst... Zdradzę Ci pewną tajemnicę, ale nikomu ani mru mru Wink
Otóż Miranda w ogóle nie umie fantastyki. Nic a nic. A właściwie dopiero się uczy.
Dlatego jest wdzięczna za każdą opinię, wskazówkę i krytykę. Oj, oberwało się Mirandzie za to opowiadanie w innym miejscu. Oj, bolało Big Grin
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#23
Ani mruknę, słowo. Wink
Kotkovsky też zresztą jest na etapie nauki - i będzie nawet wówczas jeśli osiągnie mistrzostwo.
Bo stagnacja to ponoć cofanie się w rozwoju.
Swoją drogą chyba rozumiem "zmienne stany ducha" - moga zreszta byc inspiracją, paliwem dla twórczości.
Lecz jeśli Miranda chce być zawodowa pisarką to nie powinny one nadawać głównego tonu formie i treści - chyba. Smile
Odpowiedz
#24
(28-01-2018, 21:09)Kotkovsky napisał(a): Lecz jeśli Miranda chce być zawodowa pisarką to nie powinny one nadawać głównego tonu formie i treści - chyba. Smile

Miranda jest jeszcze za młoda na takie dalekosiężne plany Big Grin

Ale, oczywiście, wezmę sobie Twoje rady do serca.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#25
Wracam na chwilkę z 4* odzwierciedlającymi moje, jak i sądząc po komentarzach, innych czytelników uznanie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości