Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ostatni z balu manekinów
#1
nic nie widzę w tej milczącej twarzy

martwy za życia
zapatrzony we własne odbicie
w gotyckim oknie salonu

narodził się bez miłości
choćby jednej pieszczoty

zimny nawet bez dotyku
przecież nie ma serca
na dodatek
taki pusty beznamiętny obcy
jak cały jego plastikowy świat

nieruchoma kukła bez emocji
udaje że jest człowiekiem
tak naprawdę
to wieszak na smoking
który założę na galę
zakochanych w poezji poetów

będzie uroczyściej niż w Cannes
pajac zostanie w szafie
ubrany w cienką folię
nie czuję już empatii

,,dobranoc mój książę,,
Odpowiedz
#2
No i co się dziwisz? Zimny chów cieląt produkuje manekiny bez uczuć. Skąd miałyby się nauczyć miłości, współczucia?
Są emocje, forma nieco kuleje. Ale jest prawda czasów.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
szczerze Mirando to ja nie lubię pisać bielą
Odpowiedz
#4
(14-09-2018, 14:45)Maciek.J napisał(a): szczerze Mirando to ja nie lubię pisać bielą
Wiem, Macieju. Chociaż ostatnio coraz więcej pogody ducha jest w Twoim pisaniu. Smile

Wysłane z mojego G3311 przy użyciu Tapatalka
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości