Organizacja Rudych Ciot

[Lantus]

Życie człeka czy śmierć szczura - kolejna historia,
zdrada, śmierć, przegrana, miłość - zwarta alegoria.
Życia ciąg jest przezabawny jak wieczne konfetti,
wciąga nas realizm niczym pieprzone spaghetti.
Kiedy ruda krew wypłynie spod naiwnych żył
oraz zachód słońca głowy obróci byt w pył,
piegi się uśmiechną błogo pozostając sobą,
jedności się pali knot
w Organizacji Rudych Ciot.

[miriad]

ach ta częstochowa..

[FantaSmaGoria]

Rytmika umrzyła! No i dwa grafomańskie diamenty - "naiwne żyły" i "piegi się uśmiechną" - pewnie jest więcej, ale nie szukam.
No i częstochowa. Oj, Lantus, czasem błądzisz.

Jako ruda ciota - jestem na nie.

[Mestari]

A ja nie rozumiem, co ludzie mają do rudych. Toż ładny kolor to jest.
Ale faktycznie, z tą częstochową to przesadziłeś. Takie coś psuje efekt.

[Lantus]

A ja nie rozumiem, co ludzie mają do rudych. Toż ładny kolor to jest.

Myślę, że chodzi tu o męskość wyrażaną w wielkości: kobiet, cen samochodów, penisów i czołgów.

Ale faktycznie, z tą częstochową to przesadziłeś. Takie coś psuje efekt.

Miasta dużą literą, literaci! Pech, że mieszkam w pobliżu.

Dzięki za szczerość i pozdrawiam.

[wojbik]

Nie dużą tylko wielką, literato xD A wiersz bardzo taki sobie, o Szadenie ratującym księżniczkę znacznie lepszy. Może warto kierować się tą drogą?

Pozdrawiam.

[Bogus]

Nie jestem znawcą poezji, jednak dla mnie było to raczej jak tekst rapowej piosenki. Do wiersza to to niepodobne. Nie wiem, czy to było o złym życiu, czy hejt na rudych ludzi. Bes Sęsu, jak mówi Jasiu Śmietana.

[Lantus]

Nie dużą tylko wielką, literato xD

niepoprawna jest forma „pisać z dużej litery”; formy „duża litera” i „wielka litera” są równie poprawne - Wikisłownik.

[wojbik]

;_; Damn. Zawsze myślałem, że tylko "wielką literą" jest w porządku.

Przepraszam.

[Lantus]

;_; Damn. Zawsze myślałem, że tylko "wielką literą" jest w porządku.

Przepraszam.

Nie płakusiaj.
<Mrrr!>