Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Ja mam wspaniałego pieska.
O kawowej sierści,
klapniętych uszkach
i uroczym ogonie.
Pies jest lepszy.
Pies kocha bez powodu.
Pukasz się w ten swój łeb,
wyzywasz mnie od wariata.
A co jeśli milszy mi pies
od ciebie skurwysynie?
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
Ajć...
Wojbik...
na cóż Ci powtórzenie pies?
Imho nie jest potrzebne ;/
Ostatnie 2 wersy gubią rytm niestety
może tak(?):
A co, skurwysynie,
jeśli milszy mi od Ciebie pies?
w każdym razie nie jest źle
baw się dalej
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
@Kali
Patch'd.
---
O psie
---
Ja mam wspaniałego pieska.
O kawowej sierści,
klapniętych uszkach
i uroczym ogonie.
Pies jest lepszy,
bo kocha bez powodu.
Pukasz się w ten swój łeb,
wyzywasz mnie od wariata.
A co, skurwysynie,
jeśli milszy mi od ciebie pies?
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
jeszcze tak się zastanawiam czy klapnietych to poprawna forma... wiem, że jest oklapniętych, przyklapniętych, ale klapniętych?
i chyba można pozbyć się 'bo'
kombinuj, kombinuj coraz lepiej Ci idzie!
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 12
Dołączył: Mar 2011
No tak... mocna końcówka! (zapewne przez tego pana na literę S, na końcu). Mimo to nawet mi się podoba, też lubię psy ^^
Co do tych "klapniętych" to wydaje mi się, że jest to wyrażenie potoczne, niby poprawne, ale raczej nie w języku pisanym
"Wymyśliłem sobie na to sposób, będę udawał głuchoniemego." Jerome David Salinger Buszujący w zbożu
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 50
Dołączył: Sep 2010
Andrzej Bursa? Tak, Andrzej Bursa.
Ta pointa tutaj nie pasuje. Andrzej napisał to trochę w inny sposób. Poza tym - nie każdy jest ( uwaga, cytuję ) "skurwysynem" i nie każdemu pasuje taki styl. "Klapnięte uszka" i "uroczy ogon" nie pasuje do tego cynizmu na końcu, ale już pisałem, że pointa zaskakuje jak Britney Spears.
Pisz wiersze białe, ale swoje, bo robisz w nich postępy.
Pozdrawiam pięknie.
Liczba postów: 444
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2011
Proste i mocne, coś w tym jest niby... ale jakieś takie trochę zbyt banalne mi się wydaje. "Pies jest lepszy.
Pies kocha bez powodu." - te dwa wersy już jakbym gdzieś czytał... Może mi się wydaje
No i pierwsza wersja zakończenia o wieeeele lepsza, druga IMO odbiera całą moc poincie.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
drogi Autorze,
zapoznaj się z wierszem Andrzeja Bursy - Pantofelek, a potem dokonaj zmian.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Wiesz...
Możesz pisać jak Jasieński, możesz pisać jak Bursa, możesz pisać jak jeszcze inni poeci.
Ale Twoim zadaniem jest pisać jak Wojbik.
Pozdrawiam
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
sięgnięcie do wiersza Bursy ma w tym przypadku głębokie uzasadnienie.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.