Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niebo [drabble, twilight]
#1
Witam ponownie! Znów drabble, tylko tym razem bardziej na poważnie. Zapraszam!

Szarość nieba w Forks nieodmiennie zasmucała przyzwyczajoną do Phoenix Bellę. Dziewczyna tęskniła za dawnym niebem, które w ciągu dnia było jasnobłękitne, nocami zaś przybierało czerń. Padało tam sporadycznie, zazwyczaj było sucho i ciepło. Teraz brakowało jej słońca, wieczornego przesiadywania na werandzie, gdy jedynym zimnem był chłód drewnianej kolumienki, o którą się opierała.
Gdy patrzyła w to szare niebo, zastanawiała się, czy to aby na pewno ten sam nieboskłon, w który wpatrywała swój wzrok przed przeprowadzką.
Ale potem przypominała sobie płynne, ciepłe złoto w tęczówkach Edwarda. I wtedy przyznawała, że kolor nieba nie ma znaczenia, jeśli akurat się w nim znajduje.

Edycja: Widzę, że niestety ten drabblik nie przypadł Wam do gustu. Trudno, trzeba żyć dalej. Zapraszam jednak do mojego drugiego drabble'a, który jest bardziej parodią i raczej powinien Wam się spodobać. Dziękuję za krytykę i pozdrawiam!
You have bound my heart with subtle chains
So much pleasure that it feels like pain
So entwined now that we can't shake free
I am you and you are me
Odpowiedz
#2
No wiesz... Niektórzy potrafią napisać dłuższego posta niż twoje dzieło Smile
Nie lubie tego "zmierzchowego" stylu, pełny patosu, pseudo powagi, która mnie osobiście śmieszy, ale i drażni.
Nie da się ocenić tych kilku zdań, jest tego zwyczajnie za mało, więc powstrzymamy się od doraźniejszych sądów, do czasu aż napiszesz więcej.
Borek- istota człekopodobna, ze skłonnościami do nałogów. Nie myśląca, nie czująca, konsumująca. Pragmatyk, darwinista społeczny. Politycznie: monarchista. Z zawodu: przynieś, podaj, pozamiataj w odlewni stali, oraz grafoman do wynajęcia, tłumacz mang.
Odpowiedz
#3
To jest za krótkie.
Poza tym... na temat "Zmierzchu" wolę się nie wypowiadać. Osobiście nie wiem, co ludzie w tym widzą.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari

Odpowiedz
#4
Jak dla mnie to jest po prostu streszczenie przyjazdu Belli do Forks ^^
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Odpowiedz
#5
A jak dla mnie to nie wiem co to jest ;p
Nie, dziękuję za wykłady co to jest drabble, bo wiem co to znaczy i takie toto krótkie byc powinno. Ale primo: Zmierzch i szeroko pojęte jego okolice mnie nie ruszają. Secundo: Opis jest mdły i za cholerę nie mogłem w nim znaleźc jakiejś głębi. Co najwyżej pseudo-głębię. A tertio: ten kawałek jest tak do bólu nastolatkowy i maślany, że ledwo co przez to przebrnąłem. Sorry mate.
Masssssakra.

[Obrazek: 29136-65e26c5e68f2a8b1dc4d3c4283a1bf34..gif]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości