pamiętam czasy
gdy nie potrafiłeś mnie odłożyć
kochałeś moje śniade plecy
nosiłeś na rękach
teraz stoję niepotrzebna
zaniedbana cicha
a przecież tyle lat
ramię w ramię
wiernie ci służyłam
zawsze nastrojona i gotowa
jestem twoją katarynką
chciałabym odurzać
tymczasem nudzę
na śmierć
gdy nie potrafiłeś mnie odłożyć
kochałeś moje śniade plecy
nosiłeś na rękach
teraz stoję niepotrzebna
zaniedbana cicha
a przecież tyle lat
ramię w ramię
wiernie ci służyłam
zawsze nastrojona i gotowa
jestem twoją katarynką
chciałabym odurzać
tymczasem nudzę
na śmierć
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."