Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nie czas na bajki
#1
(dla G.)

między środkowym a serdecznym palcem
zgubiłaś wiersz
z pointą za cienką na bujany fotel
i szylkretowe okulary

siejąc śpiące królewny
w mosiężnym zegarze z kukułką
co cierpi wieczną afonię

w nieparzyste wtulając się dni
szepczesz macierzance zastygłej
na parapecie bajki o książętach
co w porę burzą zalane kawą pasjanse

czas już nie tyka z wyrzutem
„pobawmy się w dom, pobawmy się w dom”
choć morał trywialnie utonął na dnie kieliszka

(2008)
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Odpowiedz
#2
Wiersz ładny, połowy nie zrozumiałem Big Grin
Wybacz, jestem zwyczajnie za tępy na poezję ;p Ale końcówka była tak dobitna, że trafiła nawet do mnie i przyznam, że udało ci się wywołać pożądany efekt. Pięknie zawoalowane słowa, po prostu tonie się w ich potoku Big Grin
Brawo, to jeden z nielicznych wierszy, które naprawdę mi się podobały Smile
Masssssakra.

[Obrazek: 29136-65e26c5e68f2a8b1dc4d3c4283a1bf34..gif]
Odpowiedz
#3
Dziękuję za komentarz i cieszę się, że mój "twór" przypadł Ci do gustu. Lubię grę słów, lekko zawoalowany sens i przyznaję, że ze wszystkich możliwych środków stylistycznych nad wszystko kocham metafory. Hmm, nie szkodzi, że nie zrozumiałeś wszystkiego. W razie potrzeby służę pomocą, choć w tym konkretnym przypadku nie rozłożę wiersza na czynniki pierwsze, bo jest on zadedykowany konkretnej osobie, także z szacunku dla niej mogę przytoczyć ogólny sens.

P.S. Jestem tu nowa i jeszcze nie odnalazłam się w Waszej portalowej rzeczywistości, ale mam nadzieję, że zagrzeję tutaj miejsce na trochę dłużej.

Pozdrawiam serdecznie.
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Odpowiedz
#4
Ten wiersz jest bardzo metaforyczny. Również nie zrozumiałem części słów ale ogólny sens chyba wychwyciłem. Z niecierpliwością czekam na kolejne wiersze. Po tym jak ktoś układa metafory można się wiele dowiedzieć. Naprawdę świetne Smile

Pozdrawiam Smile
Tak się bawię.
Odpowiedz
#5
(24-01-2010, 10:23)Hastati napisał(a): Ten wiersz jest bardzo metaforyczny. Również nie zrozumiałem części słów ale ogólny sens chyba wychwyciłem. Z niecierpliwością czekam na kolejne wiersze. Po tym jak ktoś układa metafory można się wiele dowiedzieć. Naprawdę świetne Smile

Pozdrawiam Smile

Dziękuję i również pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Odpowiedz
#6
Uwielbiam!

"z pointą za cienką na bujany fotel
i szylkretowe okulary" - ach!

"w mosiężnym zegarze z kukułką
co cierpi wieczną afonię" - och!

No i baaardzo lubię, kiedy autorzy nawiązują w utworach do innych swoich wierszy. Daje to świeże spojrzenie na poprzednie utwory, które się czytało, i sprawia, ze jeszcze bardziej chce się do nich wracać.

Uwielbiam! Big Grin

p.s.
Aż sobie zacytuję jeszcze raz Big Grin

"w mosiężnym zegarze z kukułką
co cierpi wieczną afonię" - no za tę afonię masz normalnie +100 punktów!
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości