Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
10-10-2010, 21:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2011, 16:29 przez Szach-Mat.)
Widziałem
nadzieję
w martwej perspektywie
głowę chłopca
we wnykach
toksycznego życia
Nie ma we mnie wiary
nie będzie wytchnienia
muszę unieść
brzemię
obumarłych dni
Liczba postów: 1 633
Liczba wątków: 84
Dołączył: Feb 2010
Był kiedyś taki czeski film, który też opowiadał o tragedii dziecka związanej z wypadkiem na torach i automatycznie nasunęła mi się refleksja.
Wiersz dobitny. Nie długi i rozwlekły, ale krótki i przez to lepiej wyrażający smutek(bo wydaje mi się, że chciałeś go tu wyrazić przede wszystkim), bo gdy człowiek ponosi stratę, bądź ją wspomina, gdy jest samotny, nie ma ochoty na rozwlekłe myśli - wspomina krótko, na wyrywki, ale pięknie.
Powiem tak - przekazałeś tutaj istotę rzeczy. Za to szacunek. Gryzie mnie tylko słowo ekspresu - nie pasuje do reszty. 8/10
Pozdrawiam
Arche
Jeżeli myślisz, że Twój tekst jest dobry, napisz do mnie.
Wszystko da się naprawić.
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 50
Dołączył: Sep 2010
Dobry wiersz, słowo "ekspres" w ogóle mi nie przeszkadza. Mimo pesymistycznej atmosfery, tego stwierdzenia, że "nie będzie wytchnienia", bohater nie poddaje się do końca, mimo wszechogarniającej lipy idzie dalej, z tą ponurą świadomością, że "life sucks".
Podoba mi się i założe się, że gdybym ostatnio nie spotkał słodkiej niewiasty i się w niej totalnie nie zauroczył to może utwór wszedłbym we mnie głębiej i "czułbym go" jak to komentują na forach pisarskich, ale tak czy siak ( to "tak czy siak" też często pada w wypowiedziach krytyków, zwłaszcza przy końcu ) wiersz udany. Jak wydasz Szach swój tomik to ja go na pewno kupię.
Konto usunięte
Unregistered
W sumie, przyznam się szczerze, że jak usłyszałam o tym, iż wstawiłeś kolejny wiersz, podeszłam do tego lekko pesymistycznie.
Teraz, po kilkukrotnym przeczytaniu, z czystym sumieniem [ a takowe zawsze mam, ponieważ nieużywane ] mogę stwierdzić, iż jest dobry. Nie bardzo dobry, nie wyśmienity, jednakże dobry.
Patrząc na utwór taki jaki jest, bez doszukiwania się metafor, czytając tylko kolejne słowa i przyswajając je powiem tylko tyle - nie chciałabym mieć takiego widoku przed oczyma. Czasem jednak wyobrażam sobie jak to wygląda. I... To nie jest przyjemne.
No nic, jak już mówiłam. Ja, ja, gut, gut.
Pozdrawiam, Duś
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Archanioł, Sundance Kid, Duśka,
dzięki za komentarze.
PS. Duśka, moje wiersze cię odrzucają?
Pozdrawiam.
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2010
11-10-2010, 00:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-10-2010, 09:22 przez Tajm.)
Bardzo dobry wiersz, szczególnie warto było dla "w martwej perspektywie", za te zdanie 5/5, gdyż jest dla mnie sensem całego wiersza. Zaczynamy powoli nim i i tak na końcu wracamy do niego (mowie my mam na myśli siebie).
Jak to zauważył Bil "tak czy siak"...
jestem nikim i niczym
Liczba postów: 779
Liczba wątków: 81
Dołączył: Jan 2010
Uwielbiam czytać Twoją poezję, Szach. Nie ma się, do czego przyczepić. Czyta się płynnie. Piszesz krótko a zawierasz w tekście całą masę emocji.
Pointa powaliła mnie na kolana.
Pozdrawiam, Zuzia.
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Tajm, Ero,
wielkie dzięki za komentarze.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Szachu, tym razem nie będę się rozpisywać, bo i wiersz krótki. Świetnie, po prostu świetnie. Bardzo dojrzały wiersz. Forma i treść dopracowana do perfekcji. W tym utworze nie ma przypadkowości, wszystko jest na swoim miejscu, wszystko jest szyte na miarę. Brawo.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Kheira,
dzięki za komentarz.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
wiersz po poprawkach, dlatego wrzucam ponownie.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 14
Dołączył: May 2011
świetny wiersz dociera do głębszych zakątków mózgu
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Bodzio,
dzięki za komentarz.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 50
Dołączył: Sep 2010
Wiersz jest naprawdę bardzo dobry ( bardzo dołujący ). Nowa wersja lepsza.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Słowna szaradka? Takie kiwanie czytelnika, bo Autor stoi wysoko i oznajmia swą prawdę. Nie dotarło do mnie. Nie lubię takiej poezji. To nonszalancja, a nie sztuka.
|