Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nawlekanie skarpet
#1
Kobieta to nie jest coś przeliczeniowego
na idealny profil do przenoszenia obciążeń,
aż po orgazm ostateczny
albo inne zabezpieczenie zwłoczne.

Nadrealne trwanie przy łóżku chorych.
Medytacja podania o chemii
i innych klechd z czasów burzy piaskowej,
kiedy chodzi o możliwość przepłukania oczu.

To nie jest widzenie z butelką po niekapku,
na osnowie worków pod oczami,
z mniej piękną i niebezpieczną naparstnicą spod płotu
i brakiem przepływu w sparowanej rosie.
Odpowiedz
#2
idealna i ostateczna wykładnia kobiety (swoją drogą ciekawe, czy wiesz jaka jest etymologia tego słowa?), oczywiście, z męskiego (biologicznego) punktu widzenia, ale nie przeczę: czuła, empatyczna, ciepła, kordialna, nostalgiczna, rzekłabym nawet melodramatycznie, pieszczotliwie opiekuńcza

pozdrawiam
m
Odpowiedz
#3
A tu mam wątpliwości co do ostatniego wersu, który, być może, jest zbędną kropką nad i.
Odpowiedz
#4
Dzięki.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości