Napoleon

[Maciek.J]

Jestem Napoleonem
i prezesem ważnego klubu
mój sąsiad czuje się jak na ringu
po nokaucie
leży połowę życia
na opieczętowanym prześcieradle

tamten po prawej znów zaczytał się
w kolorowym czytadle
po raz kolejny czyta je od nowa
te same zdjęcia i te same słowa

ten z końca sali skarży się
że o nim piszą
z bólem głowy walczy i ciszą

a ten pod drzwiami
cały czas milczy
choć porusza ustami
na kamiennej twarzy

przyszła siostra o twarzy po liftingu
gdzie Robin Hood i misiu Bubu
przecież żyją w mojej wyobraźni

mój chomik cierpi
na rozdwojenie jaźni
chciałem wyskoczyć przez drzwi
w zaświaty
ktoś zabrał klamkę
w oknach kraty
nie wiem co jutro się zdarzy
życie jest takie banalne

wszystko tu jest normalne
oprócz kilku lekarzy
i grubego ordynatora

idę już spać
bo wstawać pora

[Miranda Calle]

Wiesz, Macieju, na studiach miałam praktyki na oddziale psychiatrycznym. I powiem Ci, że wcale tak różowo nie jest. Dlatego ten Twój wiersz pisany z perspektywy schizofrenika w ogóle mnie nie przekonuje.

Co to warstwy treściowej, jest tu kilka fajnych momentów. Na pewno poprawiłabym wersyfikację i rymy - albo konsekwentnie rymujesz, albo rezygnujesz z rymowania.

Na razie tyle ode mnie. Teraz niech się wypowiedzą fachowcy

[Maciek.J]

Oczywiście,że nie jest różowo
jak zresztą w każdym szpitalu. Pracowałem dwa lata w służbie zdrowia.

a co do rymowania i nie -zauważ,że to jest wiersz wolny
tutaj wersyfikacji praktycznie nie ma
a wolny może mieć rymy albo i nie
mój ma - lekko ukryte
;-))


a ten przypadek peela to niekoniecznie musi być schizofrenia...
może to być paranoja

[Grain]

Kameleon
raz jest on
a raz jest nie on.

[Maciek.J]

no właśnie

[Marcin Sztelak]

Wiersz ciekawy, z bardzo dobrymi momentami, jednak usunąlbym powtórzenia - zaczytał, czytadle i czyta - wpadają na siebie. I przydałaby się mocniejsza puenta, chociaż i ta jest w porządku.

[Miranda Calle]

a co do rymowania i nie -zauważ,że to jest wiersz wolny
tutaj wersyfikacji praktycznie nie ma
a wolny może mieć rymy albo i nie
mój ma - lekko ukryte
;-))


a ten przypadek peela to niekoniecznie musi być schizofrenia...
może to być paranoja

Wcale nie tak lekko ukryte, dlatego kręcę nosem No i z wersyfikacją bym coś pokombinowała... No, ale jak już mówiłam - niech się wypowiedzą specjaliści.


Psst... Macieju, paranoja to jedna z postaci schizofrenii.

[Maciek.J]

a co do rymowania i nie -zauważ,że to jest wiersz wolny
tutaj wersyfikacji praktycznie nie ma
a wolny może mieć rymy albo i nie
mój ma - lekko ukryte
;-))


a ten przypadek peela to niekoniecznie musi być schizofrenia...
może to być paranoja

Wcale nie tak lekko ukryte, dlatego kręcę nosem No i z wersyfikacją bym coś pokombinowała... No, ale jak już mówiłam - niech się wypowiedzą specjaliści.


Psst... Macieju, paranoja to jedna z postaci schizofrenii.

psst. paranoja to rodzaj psychozy -pomyliłaś Mirando paranoję ze schizofrenią paranoidalną a to dwie różne jednostki chorobowe

---

Wiersz ciekawy, z bardzo dobrymi momentami, jednak usunąlbym powtórzenia - zaczytał, czytadle i czyta - wpadają na siebie. I przydałaby się mocniejsza puenta, chociaż i ta jest w porządku.

tak ma być : zaczytał czytadle czyta -anormalnie
bo temat też jest anormalny

mocniejszej puenty nie będzie -nie róbmy taniej sensacji przyjacielu

autor

[Miranda Calle]

Macieju, Miranda się nie myli w kwestiach zawodowych Ale co ja tam będę edukować, skoro jest Wikipedia 

[BJKlajza]

Kilka uwag w formie poprawek , żeby nie napisać całej rozprawki :

tamten po prawej znów zaczytał się
w kolorowym czytadle po raz kolejny
----------------------------------
ten z końca skarży się
że o nim piszą
z bólem głowy walczy i ciszą
----------------------------------
ten pod drzwiami milczy
choć porusza ustami
na kamiennej twarzy
----------------------------------
wszystko tu takie normalne
----------------------------------
idę spać
wstawać pora


Nie bardzo jasna jest dla mnie ta strofa:

przyszła siostra o twarzy po liftingu
gdzie Robin Hood i misiu Bubu
przecież żyją w mojej wyobraźni

Może jakieś doprecyzowanie wyjaśnienie w komentarzu? Albo nie wiem dopisanie choćby wersu ,żeby rozjaśnić - niestety czegoś brakuje miedzy liftingiem , Robinem, Bubu a wyobraźnią .


Ogólnie nie jest to zły wiersz .

[Maciek.J]

Kilka  uwag  w formie poprawek , żeby nie napisać całej  rozprawki :

tamten po prawej znów zaczytał się
w kolorowym czytadle po raz kolejny
----------------------------------
ten z końca skarży się
że o nim piszą
z bólem głowy walczy i ciszą
----------------------------------
ten pod drzwiami milczy
choć porusza ustami
na kamiennej twarzy
----------------------------------
wszystko tu takie normalne
----------------------------------
idę spać
wstawać pora


Nie  bardzo jasna  jest dla mnie ta  strofa:

przyszła siostra o twarzy po liftingu
gdzie Robin Hood i misiu Bubu
przecież żyją w mojej wyobraźni

Może jakieś  doprecyzowanie  wyjaśnienie w komentarzu?  Albo nie  wiem dopisanie choćby wersu ,żeby rozjaśnić - niestety czegoś  brakuje  miedzy liftingiem , Robinem,  Bubu a wyobraźnią .


Ogólnie  nie  jest to zły  wiersz .

facet miał po prostu urojenia 
raz widział pielęgniarkę raz Robin Hooda a raz misia Bubu

[BJKlajza]

Aha  , aha  w takim układzie  pomimo , że w wierszu nie ma interpunkcji proponuję  albo  użyć  pytajnika po tym wersie  "gdzie Robin Hood i misiu Bubu?"
albo cały wers zapisać inaczej ( najlepiej kursywą i z interpunkcją )

przyszła siostra o twarzy po liftingu.
gdzie Robin Hood i misiu Bubu ?
przecież żyją w mojej wyobraźni.

lub tak 

przyszła siostra o twarzy po liftingu.
gdzie Robin Hood i misiu Bubu,
przecież żyją w mojej wyobraźni?

ewentualnie usunąć "przecież" i dodać dwa pytajniki

przyszła siostra o twarzy po liftingu
gdzie Robin Hood i misiu Bubu? 
żyją w mojej wyobraźni?

[Maciek.J]

Błażeju , przeginasz albo zaczynasz i przeginasz
jak mówi młodzież dzisiaj

bo wybrzydzasz jak stara panna na wydaniu
jak piszę klasycznie -dobrze, ale gdzieś tam zabraknie przecinka i robi się aj-waj
jak współcześnie -to zdziwienie dlaczego przecinków nie ma

licentia poetica to chyba nielubiane pojęcie wszystkich krytyków

pozdrawiam mimo to serdecznie
Maciej

---

Macieju, Miranda się nie myli w kwestiach zawodowych Ale co ja tam będę edukować, skoro jest Wikipedia 

Mirando,
zawodowcy nie odwołują się do Wikipedii
ja korzystam zawsze z medycznej literatury fachowej

[Miranda Calle]

Macieju, fachowa literatura jest dla fachowców. Wikipedia dla każdego. Wskazałam Ci link, gdzie pokazana jest klasyfikacja medyczna chorób znajdujących się w jednym "worku" zwanym schizofrenią.
Z racji wykształcenia i wykonywanego zawodu nie będę z Tobą dyskutować o chorobach psychicznych, bo tutaj, na forum, pełnię zupełnie inną funkcję
Naszą dyskusję uważam za bardzo ciekawą, ale tutaj nie jest jej miejsce.

[Maciek.J]

Macieju, fachowa literatura jest dla fachowców. Wikipedia dla każdego. Wskazałam Ci link, gdzie pokazana jest klasyfikacja medyczna chorób znajdujących się w jednym "worku" zwanym schizofrenią.
Z racji wykształcenia i wykonywanego zawodu nie będę z Tobą dyskutować o chorobach psychicznych, bo tutaj, na forum, pełnię zupełnie inną funkcję
Naszą dyskusję uważam za bardzo ciekawą, ale tutaj nie jest jej miejsce.

Ja z racji tego ,że studiowałem farmację a medycyna jest obok prawa karnego i tudzież samej farmacji moją pasją od ponad 40 lat żałuję ,że nie możemy tutaj porozmawiać 
na tak ciekawe tematy jak choćby klasyfikowanie chorób psychicznych.
Ale jedno nie ulega dyskusji ,że paranoja i schizofrenia zaliczane są do psychoz lecz schizofrenia jest czymś osobnym a zbliżona objawami jest tylko schizofrenia paranoidalna 
cbdo.

Maciej

---

Na marginesie : lekarze przestrzegają przed wiarą w Wikipedię ponieważ wiele haseł nie zostało jeszcze zweryfikowanych przez fachowców .