Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Napad furii
#1
Rzuciłem w szał
Siebie - swe cele
Wzrokiem objąłem cuchnący kał
To niewiele...

Odór! Śmierdzący odór!
Znieść się nie dało
Pięścią zniszczyłem śmietnik
To mało...

Krzyknąłem na przechodnia
Był blisko
Upadłem, twarzą dotknąwszy ziemi
Tak nisko...

Kielce, 14.04.2014
Odpowiedz
#2
Śmierdzący odór to pleonazm

barwny wierszyk...
Odpowiedz
#3
No wreszcie rymowany wiersz, który nie jest mój. I nawet nie ma pod nim komentarza:
" RYMY CZĘSTOCHOWSKIE!!!!!!!". I także mi się podoba i ma ładne rymy. I nie mam nic do zarzucenia wierszowi.
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#4
Dziwacznie odbiera się frazę "objąłem cuchnący kał", nawet kiedy wcześniej jest "wzrokiem". Błeh, przynajmniej dla mnie. Tekst bez wątpienia wymowny, jeśli chodzi o oddanie napadu szału, to świetnie to opisałeś. Wyżyny poezji to to nie są, delikatnie ujmując, niemniej trudno mi jakoś specjalnie się czepiać, podobnie jak mojemu poprzednikowi, poza może dosłownością, ale to jest w sumie wpisane w kształt tekstu. Co nie oznacza, że mi się podoba.
Odpowiedz
#5
Z kształtu i ze skrojenia wygląda na dość przemyślany, co akurat jest dobre, choć i tak nie obyło się bez wadTongue Co do ogólnego przekazu, to ok, ale już... rymy częstochowskie(ktoś musiał to powiedzieć)nie są zbyt fajne, bo jest to zagranie po najmniejszej linii oporu. Jest wiele zgrabniejszych rymów Wink Cóż 1/5, warto by było się postarać następnym razemSmile
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości