Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Na pogrzeb chłopa
#1
Już destruenci czynią co mogą,
by natury drogą iść noga za nogą,
a ty słoną wodą przepiękny dobrobyt
przemieniasz w skowytu Czarnobyl.

A kiedy napotkam brzozę wbitą w glob,
orzeknę: to pewnie ten chłop.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
Cytat: Już destruenci czynią co mogą,
by natury drogą iść noga za nogą,
a ty słoną wodą przepiękny dobrobyt
przemieniasz w skowytu Czarnobyl.
??
to coś znaczy? wskaż mi tu kontekst, temat, jednoznaczne odniesienie, coś konkretnego i z sensem (skowyt czarnobylu jeszcze bym zrozumiał, za to czarnobyl skowytu nie wybaczę i nie uznam).

ciekawie zrymowałeś chłopa ;]
Odpowiedz
#3
Ekopoezja, panie miradzie gwiazd, recykling (inna sprawa, że wszyscy państwo staniecie się prochem i pyłem, potem na powrót pojedynczymi atomami, jeśli we mnie nie uwierzycie). Lantusie, ładnie, proszę pana, jestem przekonana, że serdeczny przyjaciel mojego papy - James Lovelock - przyklasnąłby z podziwu na swoim brzozowym fotelu bujanym.
Proszę we mnie wierzyć.
Odpowiedz
#4
Dziękuję, niektórzy są już tak przyzwyczajeni do mojego błebła, że kiedy pojawia się coś dobrego, traktują to błebłowato.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości