Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
NAD JEZIOREM
#1






Rozmawiałem z wędkarzem
umarłych istnień
o pajacyku
podartych tenisówkach
spodenkach z jedną nogawką
marynarce szytej miarą przetrwania
papierowej łódce kochance wiatru
której nigdy nie wyłowił
o odbiciu własnego ja
w wodnych odmętach
malujących nasz obraz
wirem spienionych nurtów

Zawieszony na haczyku
pajacyk śmiesznie wierzga
wykoślawionymi nóżkami
jakby chciał powiedzieć

ja żyję!
to ciebie nie ma!




10 kwietnia 2011
Odpowiedz
#2
No i znowu nie mogę minąć Cię obojętnie... Big Grin
I tym razem również, pokuszę się o wskazanie fragmentów, które najbardziej mi się spodobały. Będą to, te oto metafory:

Cytat:marynarce szytej miarą przetrwania
Cytat:malujących nasz obraz
wirem spienionych nurtów

Cały wiersz, to piękna kompozycja o "rzeczy" utraconej. To sztuka, by pisać tak, jak Ty. Smile
Odpowiedz
#3
Dzięki za czytanieSmile
Odpowiedz
#4
Doskonały wiersz! pełen metafor i niebanalny.
Odpowiedz
#5
Jestem zaskoczony tym jak bardzo ten wiersz jest dopracowany i wykreowany, wzór dla przyszłych poetów.
Odpowiedz
#6
Koz,

Czesław,

DziękiSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości