Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mrówczy zegar
#1
Mglisty wzrok
odprowadza kolejną myśl
rozpływającą się w nocy.

Trochę drażni
ostry zapach
spalonych żywcem sekund.

Przestaje z czasem obchodzić
głuche zgrzytanie
pazurów po ścianie.

Nie mam nawet ochoty,
żeby obejrzeć się
i sprawdzić co stoi za plecami.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Zgrzytanie po ścianie też trochę drażni.
Moim zdaniem za bardzo rozbiłeś, za dużo enterów. Szczególnie przeszkadzają w drugiej strofce. "żeby" z ostatniej zwrotki bym wywaliła, i wstawiłabym przecinek przed "co". W ogóle pokusiłabym się o zupełną zmianę zapisu na bardziej poziomą, "prozaiczną".
Podoba mi się tytuł, ale tekst do dopracowania.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
'zgrzytanie-po ścianie' jest niestety najstraszniejszym momentem tego stylizowanego nieudolnie na straszny wiersza

Cytat:i sprawdzić co stoi za plecami.
wywalić 'i' by się przydało

Cytat:Trochę drażni
ostry zapach
spalonych żywcem sekund.
dobry fragment, ale entery trochę niewprawnie postawione
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#4
Hmm, czemu ja nie widziałam tego wiersza? A zresztą, nieważne...
Cóż... Muszę powiedzieć, że nie jest to najlepszy z Twoim wierszy, lecz nie jest też zły. I popieram Liwaj, co do drugiego cytatu, jeden enter niepotrzebny...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości