Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moje wiersze
#1
Patrzę w niebo i widzę ich twarze...
Uśmiechają się teraz,spokojem odziane.
W pamięci mojej pozostał ich ból,
grymas zmęczonego człowieka.
Ich oczy strachem patrzące,niepewne jutra,
domu spragnione.
Młodość starością była,
obce im śpiewy,tańce,beztroska zabawa.

Cierpieniem rozdarte dusze,
krwawymi łzami płaczące,
nadzieją karmiące się od świtu po mrok nocy.
Od marzeń cudnych,gorączką serca trawiące.
Dorosłe dzieci,wszystkie mam je w pamięci.
Jakież inne od tych co żyć mogą.
Piękno ich serc na zawsze trwać będzie,
w obłędzie świata,chłodzie ludzkości.

Teraz spoglądają na tych,których opuściły
przypadkiem,niechcący.
Nieme pytanie z ich ust słyszę...
Dlaczego kochać nie umiecie?
Tak mało czasu zostało wam dane,razem...
Odpowiedz
#2
(28-03-2010, 14:32)ingameyer43 napisał(a): Patrzę w niebo i widzę ich twarze...
Uśmiechają się teraz,spokojem odziane.
Bardziej pasowałoby `w spokój odziane`.
(28-03-2010, 14:32)ingameyer43 napisał(a): Ich oczy strachem patrzące,niepewne jutra,
domu spragnione.
Zmieniłabym szyk w tym zdaniu. Ich oczy strachem patrzące, domu spragnione i jutra niepewne.`
(28-03-2010, 14:32)ingameyer43 napisał(a): Młodość starością była,
obce im śpiewy,tańce,beztroska zabawa.
A gdyby : Młodość starością była, obce im śpiewy, tańce, beztroska...`?


(28-03-2010, 14:32)ingameyer43 napisał(a): nadzieją karmiące się od świtu po mrok nocy.
Ten mrok nocy mnie tu uwiera... Może jako okreslenie środka nocy, czy najgłębszych ciemności napisać : od świtu, po dzwony północ bijące. ?

(28-03-2010, 14:32)ingameyer43 napisał(a): Teraz spoglądają na tych,których opuściły
przypadkiem,niechcący.
Nieme pytanie z ich ust słyszę...
Dlaczego kochać nie umiecie?
Tak mało czasu zostało wam dane,razem...
Wyrzuć ` razem` tekst będzie bardziej przejrzysty i nie zgubi płynności rytmu.
Oficjalny Aniołek Kota.


Proszę, przepraszam, dziękuję.




Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.

[Obrazek: gildiaBestseller%20poezja.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości