Misterium Magdaleny

[Insomnia]

spod krzyża zaczynamy wiejską drogę Jesteś
noszony przez silnych mężczyzn
przed nami prowadzi Kapsel miejscowy pijak
raz klęka raz macha rękami
ale ogólnie Cię lubi

po środku pochodu idzie Magdalena
zbyt słaba by przejść na przód
dotyka Cię bliznami cichutko bluźniąc
zmusza się do drogi idzie
udaje wraz z innymi pewne zwycięstwo
myśli Bóg nie umarl dla schizofreników

w tej drodze jestem również ja
modliłam się Abyś przestał mówić
zawsze czekając na Wielką Noc



********

Wesolych swiąt tym, którzy je wyznają. I nie tylko. Jezus zstępuje do piekieł dzisiaj.

[Piramida88]

Wzajemnie Inso, a wiersz niczego sobie, całkiem niezłe przesłanie. Zwraca uwagę na parę ważnych aspektów. Pobudza do refleksji, szczególnie początek. Może nie jest to wykwintna potrawa poetycka, ale dobrze się czyta i jakiś urok w sobie ma. Fajnie, że napisałaś coś na ten czas. Ogólnie mi się podoba, bo jakże że nie?

Pozdrawiam

[chmurnoryjny]

Niewiele więcej dodam tutaj. Zstąpienie do piekieł oznacza tak naprawdę śmierć,. a nie to, ze Chrystus poszedł do piekła. Piszę o tym nie dlatego, że jakaś nieścisłość się w utworze wkradła, ale po prostu dzieląc się pewną wiedzą, która może nawet inaczej nieco pozwoli spojrzeć na utwór. pewnie trochę pokombinować można by tu było na wersyfikacji aby wzmocnić wyrazistość, ale odpuszczę tym razem. Dziękuję za życzenia i Wesołych Świąt...


4/5