26-05-2013, 06:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2013, 06:35 przez Piramida88.)
Zasuchariuszu, ja nie widzę tego utworu jako fraszki, jeśli już miałabym go rozwijać, to poszłabym w kierunku elegii lub sonetu
Z tym że ten utwór(osobno) istnieje dla mnie tylko w takiej formie.
Black Moon, każdy kto był w Krakowie na pewno odczuł atmosferę tego miasta. Z pewnością jest to miejsce, które może zainspirować do napisania wiersza o miłości. Wiadomo, że w grę wchodzą jeszcze inne czynniki
Dziękuję za komentarze
Z tym że ten utwór(osobno) istnieje dla mnie tylko w takiej formie.
Black Moon, każdy kto był w Krakowie na pewno odczuł atmosferę tego miasta. Z pewnością jest to miejsce, które może zainspirować do napisania wiersza o miłości. Wiadomo, że w grę wchodzą jeszcze inne czynniki
Dziękuję za komentarze