Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Między wierszami
#1
Trujesz ducha złych słów kalkomanią
i głos odbierasz nazywając gniotem
drzesz na strzępy serce z papieru
grożąc mi palcem bo inni też ganią
 
podcinasz skrzydła z pierwszym lotem
usypiasz wenę  bez  użycia  eteru
nie widząc pisklęcia  które płacze
rozbijasz  świat marzeń gołą pięścią
 
ale on widzi wszystko i zawsze inaczej
nie twoją  nigdy wszak będę  częścią
w zaciszu marzeń to ona -myśl żywa
łączy się w cudowną  jak ze snu parę
 
swoim dzieckiem mnie dziś nazywa
jestem dlań jak największym darem
jad oszczerstwa zdusi twoją pogardą
milczeć już nigdy nie będzie musiał
 
a ty i tak nie będziesz jak Leonardo
zostaw  w spokoju mojego tatusia
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości