Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manipulacja
#1
- Manipulują nami, jak zegarmistrz w starej omedze – krzyknął staruszek, a jego głos odbił się echem od ścian kamienicy i wyleciał ze studni podwórza, jak z armaty.
- Kto taki? – zapytał kudłaty chłopak.
-Jak to kto? – obruszył się starzec. – Podwórkowa kapela! Myślą, że będziemy tańczyć, jak nam zagra!
- Przecież oni od tego są, żeby nam grać do tańca – zdziwił się chłopak.
- Tak, ale powinni się liczyć z naszym zdaniem – mężczyzna powiedział już spokojniej, ocierając sobie pot z czoła.- A oni grają tylko to, co sami uważają za słuszne. I jeszcze nam wmawiają, ze to wszystko jest dla naszego dobra.
- Przecież możemy się zbuntować i nie tańczyć – zasugerował kudłaty chłopak.
- Kiedy nogi same się ruszają, do tej ich muzyki – odpowiedział mężczyzna, demonstrując chłopakowi kilka podstawowych kroków do jakiegoś latynoskiego tańca.
- Co to jest, bo ja się nie znam tak do końca?
- Manipulacja! - odpowiedział starszy pan, odchodząc tanecznym krokiem do swoich spraw.
Odpowiedz
#2
Co mogę powiedzieć? Masz świetne pióro i tworzysz klimatyczne scenerie z podwójnym dnem. Mocno tkwisz w rzeczywistości, jesteś doskonałym obserwatorem, a sposób, w jaki zapisujesz swoje spostrzeżenia - mistrzostwo.
Widzę, że tym razem postarałeś się w kwestiach interpunkcyjnych, choć znalazłabym to i owo... No i za dużo powtórzeń jak na tak krótki tekst. "Chłopak" razi w niemal każdym zdaniu Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Bruno. Znam już trochę świat twych utworów. Odnosząc się do słów Mirandy: twoje utwory, choć osadzone w konkretnych realich mogłyby być pkt. wyjścia do stworzenia dłuższych form. A przede wszystkim do łączenia realizmu ich fabuły z innymi gatunkami. Może z bajką? Może z grozą? Może z epiką liryczną? Może nawet z fantasy, lub sf? Może z innymi jeszcze gatunkami? Mogłoby być ciekawie.
Mógłbyś też używać synonimów. Raz: dla urozmaicenia formy. Dwa: dla lepszego opisu danych realiów.
Na przykład jeśli fabuła "Manipulacji" dzieje się w czasach przed, lub tuż powojennych wśród mieszkańców stołecznej Pragi; ludzi ubogich, lub szemranych to "chłopak" mógłby być także "Młodym". A "staruszek" "Starym", lub "dziadkiem", choć w drugim wypadku bym się nie czepiał.
Prócz tego "kudłaty chłopak" mógłby być też "kudłaczem".

Cytat:..., demonstrując...

Sam nie wiem czy przed słowem z końcówką "-ąc" stawiamy przecinek. Tak napisałeś w pierwszym wersie.
Odpowiedz
#4
Monsieur Kotkovsky, przed imiesłowami zawsze przecinkujemy Smile

No i według mnie, krótkie formy w przypadku prozy Bruna są w zupełności wyczerpujące. Największą trudnością prozaika jest umiejętność syntetyzowania myśli. I tutaj z tym problemem nie mamy do czynienia Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#5
(31-03-2018, 17:56)Miranda Calle napisał(a): Monsieur Kotkovsky, przed imiesłowami zawsze przecinkujemy Smile

No i według mnie, krótkie formy w przypadku prozy Bruna są w zupełności wyczerpujące. Największą trudnością prozaika jest umiejętność syntetyzowania myśli. I tutaj z tym problemem nie mamy do czynienia Smile
Ogromne dzięki I Wesołych Świąt!
Odpowiedz
#6
Cytat:Miranda Calle napisał(a): Monsieur Kotkovsky, przed imiesłowami zawsze przecinkujemy [Obrazek: smile.gif]

No i według mnie, krótkie formy w przypadku prozy Bruna są w zupełności wyczerpujące. Największą trudnością prozaika jest umiejętność syntetyzowania myśli. I tutaj z tym problemem nie mamy do czynienia [Obrazek: smile.gif]

Dzięki Mirando, warto wiedzieć. Nie wątpię że i krótki tekst może być zaletą i nie mieć wad. Lubię i takie. Ale jak dla mnie to jednocześnie taka forma aż prosi się o jej przedłużenie. Bo sprawia irracjonalne wrażenie że zawsze coś jeszcze można by do niej dopisać. Wam obojgu wesołych. Smile
Odpowiedz
#7
(28-03-2018, 11:38)Bruno Schwarz napisał(a):
- Tak, ale powinni się liczyć z naszym zdaniem – mężczyzna powiedział już spokojniej, ocierając sobie pot z czoła.(brak spacji)- A oni grają tylko to, co sami uważają za słuszne. I jeszcze nam wmawiają, że to wszystko jest dla naszego dobra.
- Przecież możemy się zbuntować i nie tańczyć – zasugerował kudłaty chłopak.
- Kiedy nogi same się ruszają, do tej ich muzyki – odpowiedział mężczyzna, demonstrując chłopakowi kilka podstawowych kroków do jakiegoś latynoskiego tańca.
- Co to jest, bo ja się nie znam tak do końca?
- Manipulacja! - odpowiedział starszy pan, odchodząc tanecznym krokiem do swoich spraw.

rzekłbym, że miniatura z jakimś politycznym podtekstem Tongue
Po kudłatym widzę, że to cykl osadzony w lekko absurdalno-surrealistycznej rzeczywistości.
Pomysł jest, w wykonaniu wielu błędów nie ma. Porównując z innymi częściami cyklu to takie 3,5, zaokrąglając w górę daję od siebie 4*
Odpowiedz
#8
Wielkie dzięki!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości