|
Mały żołnierz
|
29-09-2013, 07:42
Honor brzmi,
chwała grzmi w plastikowej krwi. Złe kolory, ogień spory - idealna męskość. Ciągle śmierć, nudna śmierć, ofiar armii ćwierć. Cna zabawa, fajna sprawa w plastikowe dziecko.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
29-09-2013, 08:06
Mały żołnierz. Po przeczytaniu skojarzyło mi się Toy story - jakoś tak mimowolnie. Rymy nie gryzą, ale...
29-09-2013, 08:27
(29-09-2013, 08:06)Marieta napisał(a): Mały żołnierz. Po przeczytaniu skojarzyło mi się Toy story - jakoś tak mimowolnie. Rymy nie gryzą, ale... Ale? 
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
29-09-2013, 09:02
Ale... Mam mieszane uczucia. Jakoś nie do końca pasuje do ciebie ten styl, czytałam co nie co co pisałeś wcześniej, i czuję tu niedosyt
29-09-2013, 10:01
(29-09-2013, 09:02)Marieta napisał(a): Ale... Mam mieszane uczucia. Jakoś nie do końca pasuje do ciebie ten styl, czytałam co nie co co pisałeś wcześniej, i czuję tu niedosyt Podobno wcześniej pisałem niezrozumiały bełkot. 
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
