Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
MOCARSTWO POLAN W PĘPKU EUROPY
#1
 
Od dawna nie mam złudzeń: źle się dzieje w naszym Państwie; przyzwyczaiłem się do życia w smrodzie, gdyż nic nie wskazuje na to, by w przewidywalnej perspektywie  nastąpiły pozytywne zmiany.
 
Fala moich zdziwień rosła z chwili na chwilę. Lecz już nie wzbudza tak silnych emocji; choć nie możemy pozwolić sobie na luksus rozwalania wszystkiego co pożyteczne, to nadal postępujemy wbrew temu powiedzeniu. W rezultacie żyjemy jak w czasach PRL-u: znowu nie liczy się człowiek samodzielnie myślący.
 
Jakkolwiek nadal jeszcze chcę wierzyć w powszechne opamiętanie ludzi i dostrzegam szansę na  pojednanie polityków, choć nadal jeszcze dziwi mnie agresywna niechęć władz do ignorowania poselskich zapytań w istotnych sprawach, to przyznaję, iż dziwię się coraz mniej. Bo coraz mniej interesuję się knajackimi sztuczkami teatrzyku kukiełek.
 
Kukiełki te nie potrafią obejść się bez kluczenia po umysłowych wertepach. Bez chybionych dygresji, rozwlekłych zastrzeżeń, bzdurnych wątpliwości i lapsusowych abstrahowań, tudzież dzielenia włosa na czworo i mizdrzenia przed zwierciadełkiem. Nie są w stanie oszczędzić sobie akademickich wygibasów świadczących o erudycji z dolnej półki.
 
O erudycji jałowej, prowadzącej na dyskusyjne manowce, nazywanej deptaniem kapusty lub młóceniem słomy.
 
Lecz gdy o tym czytam lub piszę, dochodzi mnie zdroworozsądkowy głos:
 
- i co z tego, że masz rację? Czy jest ktoś , kto przejmie się twoimi wokalizami? Czy razem z twoim workiem utyskiwań nie spuści cię na wycięte drzewo byłej szyszki?
 
- a jak mam gadać SKUTECZNIE, zaryczałem w odpowiedzi. Tak jak owi zafajdańcy, czyli po chamsku? Bo tylko taki język do nich dociera? A może subtelnie, przez bibułkę, nienawistną polszczyzną  imperatora z Żoliborza?
*
Mam znajomego. To łebski gość, gdyż podziela moje poglądy i z reguły wie, co w trawie rzęzi.
Wie na przykład, że bez polemiki nie da się ruszyć z posad bryły gówna; jest konkretny, strzela prosto w słabiznę i rzadko trafia panu Bogu w okno.
Na pytanie o to, co czynić z czekającym nas ubawem w nadchodzące wybory, odpowiada po ludzku. To znaczy nie mówi niczego odkrywczego, tylko bije po oczach znaną prawdą. Tą mianowicie, że wystarczy dać wolną rękę PiS-owi: pozwolić mu na nieprzemyślane wypowiedzi, na uporczywe brnięcie w nich i dalsze umacnianie bezprawia, na radosne popełnianie dyplomatycznych błędów.
Wie, że humanitarnym wyjściem z patowej sytuacji jest zezwolenie na polityczne samobójstwo.
Jak wspomniałem, nie mówi niczego odkrywczego, bowiem wystarczy poczekać do wyborów: w krótkim czasie ujrzymy, jak biedny pis utraci zwolenników, pośliźnie się na własnej, korsarskiej metodzie zaprowadzania ładu i wywinie orła na dochodzeniu do swojej żałosnej prawdy.
 
Odpowiedz
#2
Czytam Twoje felietony i powiedziawszy szczerze wiem z nich co jest złe, czego nie robić, kogo nie wybierać. Okey, jest to sposób na pisanie. Nie mniej, powiedz raz, a odkryj swe tajemnice.
Kto jest godnym by naród nasz biedny prowadzić?
Kto zasiadać powinien na piedestałach?
Kogo wybierać w wyborach najbliższych i tych dalszych?
W którą stronę udać się jako człowiek, państwo, świat?

Wszak życie toczyć się musi, a w kraju ktoś rządzić. Sformuj, proszę, odpowiednie tezy. Gabinet jakiś, choćby prowizoryczny. Łaknę bowiem prawd i rad pozytywnych. O tym bowiem piszesz, że głupi, o tamtym, że płytki.... Powiedz proszę wreszcie, kto jest tym dobrym i właściwym. Kto Ojczyznę naszą poprowadzi do ładu, nie po korsarsku, ale z finezją i pełną kulturą. Kto ogra mędrków z wrażej Unii i Polskę naszą na należnym jej miejscu, jak za wielkich Królów bywało - postawi.

Odpowiedz proszę.

Pozdrawiam.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#3
Gorzki
Klawo jest, gdy wiesz, kto do ciebie strzela. Taka wiedza jest jednak mniej klawa od wiadomości na profilaktyczny temat: JAK ZAPOBIEC EGZEKUCJI. Niestety, nie mam pod ręką GABINETU CIENI. Nie dysponuję też plikiem recept na udane wychodzenie z szamba. Wiem tylko, że nie chcę być magikiem ze szklaną kulką.
Odpowiedz
#4
Ano prawda. Dobrze by jednak było taką wiedzą dysponować. Co mi bowiem z tego, jeśli lekarz powie mi, że jestem chory. To wiem nawet bez jego interwencji. Wszak na tyle źle się czuję że doń przyszedłem. Znacznie lepiej, kiedy lekarz wypisze mi receptę, jak złemu zaradzić.

Tobie również życzę, byś stał się dobrym lekarzem i oprócz nazwania choroby, wskazał lekarstwo, które nas uzdrowi. Z władzą jest bowiem tak, że ktoś musi ją sprawować. Inaczej się nie da.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#5
Sorki ale przypomiał mi się Czechow i jego opowiadanie Końskie nazwisko - w kwestii zamawiania bolących zębów.
Odpowiedz
#6
Gorzki
Powtarzam się, ale niech ta!
Po czopki na udrażnianie rozumu, to nie do mnie.  Raczej do Lenina, bo to on był specjalistą od udzielania odpowiedzi na pytanie „co robić?”
  Angel
Grain
fakt, inspirowałem się tym opowiadaniem.

pozdrawiam z gratulacjami
Odpowiedz
#7
Czopki powiadasz... Dosyć nieobyczajne to lekarstwo, ale powiedzmy, tym razem nie uznam tego za przytyk osobisty. Ale potraktuj to jako sugestię na przyszłość.

Leninowi jakoś jednak te odpowiedzi się nie udały. Ja alergicznie obawiam się ideologii chcących tworzyć "nowego człowieka". Historia podpowiada, że zazwyczaj próba jego produkcji kończy się totalną klapą (rewolucje, wojny światowe, zalew uchodźców... i takie tam)

Możliwe, że się powtarzam, ale.... No właśnie, zważ moje słowa. Łatwo jest narzekać i jojczyć, jaki ten świat jest straszny, zły i niegodziwy. Wybacz, robiło to stado miękkim ci... robionych mędrców i domorosłych filozofów z Rafałówki. Tu trzeba siły i energii, a także wiele odpowiedzialności by ten świat codziennie poprawiać. Trzeba też dużo rozumu, żeby wszystkiego jeszcze gorzej nie rozwalić.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#8
Gorzki

TYM RAZEM. mówisz? Ośmielam się twierdzić, że prawidłowiej byłoby: PRZEWAŻNIE ZAWSZE.

Pozdrawiam bez aluzji
Odpowiedz
#9
Chyba łagodnieje na starość Wink.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości