Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lunapark
#1
Co dzień ta sama huśtawka nastrojów
świat kręci się wokół na karuzeli
wychodzisz na miasto
może właśnie dziś wreszcie coś trafisz
piłeczką w kubki na strzelnicy

może w prezencie od losu
otrzymasz jedną sztuczną różę
albo pluszową maskotkę

pędząc w wagoniku kolejki górskiej
odwiedzisz po drodze pałac strachów
gdzie wiszą na sznurkach
plastikowe szkielety
i duchy z białych prześcieradeł

w pracy jak zwykle diabelski młyn
jeszcze tylko automat
przy wyjściu wywróży ci przyszłość
taką samą jak wszystkim
nic ciekawego

powrócisz do domu z balonem
i cukrową watą na patyku
uśmiechniesz się do słońca

z pozoru było tak beztrosko
ale cieszysz się niczym dziecko
jeszcze muzyka w uszach ci gra
tylko wyjątkowo dzisiaj
wstęp był za darmo
Odpowiedz
#2
Każdą chwilę obecnego szczęścia, trzeba będzie zapłacić przyszłym bólem. Fajny, obrazowy wiersz. Pozdrawiam Maćku Smile
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości