06-10-2011, 16:57
Dawno mnie tu nie było. Praca, depresja obowiązki i matura zabierają człowiekowi zarówno czas jak i natchnienie. Jednakże pośród ogólnego zamieszania udało mi się stworzyć coś nowego. Zapraszam do lektury:
Czasami na dłuższy czas opuszczają mnie omamy
a otaczający mnie obraz wytraca powoli zielonkawą słodycz upojenia
w takich chwilach nie myślę nad głębszym sensem egzystencji
jedynie machinalnie podnoszę do ust butelkę
z której słychać flegmatycznie chlupoczący napój
Londyn niezdrowy do picia
Czasami na dłuższy czas opuszczają mnie omamy
a otaczający mnie obraz wytraca powoli zielonkawą słodycz upojenia
w takich chwilach nie myślę nad głębszym sensem egzystencji
jedynie machinalnie podnoszę do ust butelkę
z której słychać flegmatycznie chlupoczący napój
Londyn niezdrowy do picia