.

[Mestari]

Gumniaki? Czy tylko mi to słowo przeszkadza?

Temat wałkowany w gazetach, przeżuty i wypluty. To zjawisko nawet się jakoś nazywa, prawda?
W tej miniaturze ciąg przyczynowo - skutkowy wydaje mi się dość banalny: nikt mnie nie lubi -> robię coś, żeby poprawić sobie humor -> chłopak mnie wyśmiewa i robi zdjęcie -> wrzuca na "Fejsa" (jak mniemam) -> wyśmiewają mnie -> wieszam się.
Jakoś brakuje w tym głębi. Nie wierzę, że ten incydent sam w sobie pchnął bohaterkę do samobójstwa. Musiała mieć jakieś problemy wcześniej, a jakoś tego nie widać. Popracuj nad głębią psychologiczną tej postaci, bo warto.

[Lexis]

Dziękuję za komentarze!

hmmmm... Stroniąca od życia towarzyskiego dziewczyna znalazła sobie chłopaka? nie widać po niej, by była do tego zdolna

Tak. To jeden z błędów, które popełniłam. Zapomniałam na początku dodać, iż Sarah nie zawsze taka była. Dwa razy napomknęłam na to w tekście. Raz, gdy mówiłam o tym, że Adam był jej chłopakiem, a potem, kiedy pisałam komentarze do zdjęcia. Wypisywała się tam jej była przyjaciółka. Ale o tym rozpiszę się w poprawionej wersji.

motywy postępowania Adama nie przypadły mi do gustu. Zbyt banalne jak dla mnie

Eeem... Nie chciałabym nikogo urazić, ale chłopacy często zachowują się banalnie.

Gumniaki? Huh Czy tylko mi to słowo przeszkadza?

Gumniaki to rodzaj butów...

Jakoś brakuje w tym głębi. Nie wierzę, że ten incydent sam w sobie pchnął bohaterkę do samobójstwa. Musiała mieć jakieś problemy wcześniej, a jakoś tego nie widać. Popracuj nad głębią psychologiczną tej postaci, bo warto.

Starałam się dość wyraźnie pokazać, iż główna bohaterka tak naprawdę nie miała życia. Była wręcz odcięta od świata. To również postaram się rozwinąć w poprawionej wersji.

[Szaden]

motywy postępowania Adama nie przypadły mi do gustu. Zbyt banalne jak dla mnie

Eeem... Nie chciałabym nikogo urazić, ale chłopacy często zachowują się banalnie.

dziewczyny też, ale nie o to chodzi w tekście dajesz do zrozumienia, że Adam zrobił to z zazdrości, że znalazła chłopaka, a to już banał. Prędzej uwierzę w to, że cyknął jej fotkę bo po prostu śmiesznie wyglądała.

Gumniaki? Huh Czy tylko mi to słowo przeszkadza?

Gumniaki to rodzaj butów...

prawdę mówiąc to chyba gumiaki, a nie gumniaki

[Lexis]

Lexis napisał(a):

Cytat:Gumniaki? Huh Czy tylko mi to słowo przeszkadza?

Gumniaki to rodzaj butów...

prawdę mówiąc to chyba gumiaki, a nie gumniaki

Mój błąd

[Scathach]

Mogę być szczera? Mogę? Muszę. Wybacz, ale nie przypadło mi to do gustu.

Ta miniaturka... No... temat taki oklepany. Ale podobało mi się wstawienie komentarzy zamieszczonych pod zdjęciem. Szkoda tylko, że potem właściwie w jednej linijce zamieściłaś całą informację o samobójstwie Sarah. To dla mnie było słabe.
Tak jak Poprzednicy radzę, by porządnie przemyśleć sprawę, wymyślić wiarygodniejszych bohaterów no i rozbudować ten tekst, bo nawet na miniaturę jest bardzo trudny, a w końcu opisuje problem dość istotny, spowodowany jednak głupotą - i Sarah, i osób ją obrażających.

Także życzę fajnych pomysłów

[Lexis]

Dziękuję za komentarz, Scath.
Postaram się to poprawić (ostra korekta, nie wiem, czy tekst przeżyje. Jest w stanie krytycznym xD).