Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Dzień dobry, jestem Baum i olewam wszystko. Tumiwisizm to moja filozofia.
http://i.pinger.pl/pgr131/ace2ada2002af0...uj0004.jpg
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
I tego się trzymaj.
Amen.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
26-05-2011, 20:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2011, 20:32 przez księżniczka.)
Uśmiechnęłam się, a to dobrze. Tylko to <faceplam> moim zdaniem niepotrzebne, w komiksie powinno się chyba jak najbardziej ograniczać słowa. O ile z czymś nie pomyliłam
Nie znam się specjalnie, więc nic więcej nie piszę, czekam na kolejne przygody pana Bauma.
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2011
30-05-2011, 21:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-05-2011, 21:29 przez Johnie Er.)
Nad wyraz prosta krecha, ale historyjka fajna
Nie bardzo przepadam za takim stylem rysowania komiksów, tym bardziej bez żadnego tła dla postaci, w takiej konwencji, cała historia traci wewnętrzna wyrazistość. Taka ot goła dupa, ale dupa robi kawał więc jest zabawnie ;P Pomijając wykonanie, sama historia zabawna jak i postać Baum'a ma potencjał
Księżniczka ma rację, zdecydowanie nie potrzebny ten <faceplam>...
Czekam na kolejne story
„Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.” S.King