Godziny nocne wzmagają stan osamotnienia
złośliwe euforie poprzedzone wrażeniami
powoli usypiają (i)grając powiekach.
Skacząc po komórkach odpowiedzialnych za śmiałość
pozwalają mózgownicy skrzącej na kolejny kieliszek
z rozkoszą łamiąc granicę przyswajania goryczy.
Walają ciałem z boku na bok wskrzeszają wszelkie lęki.
Szepczą
a szept ich potęguje smutek.
*z perspektywy kilku kolejnych dni nie było tak źle
złośliwe euforie poprzedzone wrażeniami
powoli usypiają (i)grając powiekach.
Skacząc po komórkach odpowiedzialnych za śmiałość
pozwalają mózgownicy skrzącej na kolejny kieliszek
z rozkoszą łamiąc granicę przyswajania goryczy.
Walają ciałem z boku na bok wskrzeszają wszelkie lęki.
Szepczą
a szept ich potęguje smutek.
*z perspektywy kilku kolejnych dni nie było tak źle
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.