Jeszcze chwilę poczekam

[Lexis]

ja jeszcze chwilę poczekam
chociaż muzyka dawno umilkła
a wiatr wieje mi w oczy

jeszcze jedną chwilę osłodzę
ciepłym wspomnieniem ubranym w
kłamstwa i puste słowa

w końcu stanę pod oknem i wyśpiewam ci
krótki wiersz o miłości dwóch głupców
zaśmiejesz się powiesz że cool

czego innego mogłabym się spodziewać

wyśpiewam ci miłość i zapomnę
na chwilę
że nie czytasz między wierszami

[Alchemik]

Hmm, Lexis, ten wiersz o odchodzącej miłości i próbach przeczekania ma coś w sobie i miałby więcej.
Chodzi mi o użyte przez ciebie środki przekazu.
Przypuszczam, że napisałaś go na gorąco i wstawiłaś bez zastanowienia, bez prób wygładzania.
I nie chodzi mi tu o wygładzanie emocji tylko samego zapisu.

Choćby dwa ostatnie wersy pierwszej strofy. Niby poprawne, a jakieś takie powtarzalne, banalne.
Konstrukcja trzeciej strofy, trochę zgrzyta.
Powtórzenie wiersz i między wierszami też psują całość.
Moim zdaniem nie dopracowałaś.
Jeżeli się nie pogniewasz, to ci wrzucę z lekka poprawioną przeze mnie wersję.

jeszcze chwilę poczekam
chociaż muzyka urwana bo czas
a oczy atakuje wiatr

jeszcze chwilę osłodzę
ubrana w ciepły design
wspomnienia kłamstw i pustych słów

o miłości głupców zaśpiewam ci
króciutki song chyba na wiatr za oknami
z powątpiewaniem zaśmiejesz się

niczego innego się nie spodziewałam

a jednak wyśpiewać uczucie zapomnieć
na chwilę
że nie czytasz między wierszami



Jurek

[BEL6]

Lex, słuchaj Alchemika. Wie, co mówi.

[Ero]

Alchemiku uczyniłeś z tego wiersza dzieło.
Brawo.

[Lexis]

Nienienie, wersja Alchemika kompletnie mi nie odpowiada. Reprezentuje ten rodzaj poezji, którego próbowałam niedawno dotknąć, ale nadal nie budzi we mnie pozytywnych odczuć.

Z założenia ten wiersz nie miał być odkrywczy. Był raczej pewną formą wyrzucenia uczuć. Do zapisu jednak jeszcze podejdę i się nim pobawię.

Dzięki za komentarze.

[Gunnar]

A mnie się spodobał, choć gatunek "romansidło" (nie, nie jestem do romansideł uprzedzony )
Tylko słówko "cool" nie pasuje mi do "designu" utworu